Wspieracie jakies fundacje? Jesli tak to jakie i dlaczego
Wersja do druku
Wspieracie jakies fundacje? Jesli tak to jakie i dlaczego
Czasem menelkowi wrzuce 2 złote, bo przynajmniej wiem kto dostaje ten hajsik na wino, a tak to po co mam komuś biznes sponsorować, bo jakieś afrykańskie dziecko dostanie tylko 10% z tego co wpłaciłem.
nie
pierdole te wszystkie fundacje od czasu kiedy mnie zaproszono na rozmowe kwalifikacyjna w firmie gdzie sie zapierdala po chalupach i zbiera na rysie z wwf (potem kurwa 80% z tego co ludzie dają idzie do kielni prezesunia kurwa).
tylko anne dymną szanuje.
jak chcesz wyjebac pieniadze juz na cos to idz kurwa do pierwszego lepszego hospicjum dzieciecego i daj tam cokolwiek, tylko nie patrz na te jeszcze chodzące małe umarlaki bo moze ci juz zostac tak, ze w srodku bedziesz niezywy. w drodze powrotnej nie zapomnij wejsc do kosciola, wrzucic na tace albo w puche i podziekowac tej kurwie niebeskiej za te raki, ktorymi nakarmił te dzieci
szczerze to nie, jak nie widzę efektów mojej pomocy na własne oczy typu pomagam komuś i on mi dziękuje i się uśmiecha to jakoś mi przestaje na niej zależeć, może i egoistyczne, no ale chuj po co mam siebie oszukiwać xD
Wpłacam na fundację chata zwierzaka. Iwona często relacjonuje na co idzie hajsik, zapewnia godna starosc psom i kotom, nikomu nie odmawia pomocy, szkoda ze jak umrze to pewnie fundacja pojdzie z dymem i zastrzykami usypiajacymi;/
Btw ogólnie to większość fundacji i schronisk dla zwierzat to oczywiście prowadzone dla dochodu i hajs nie idzie do zwierzakow, nagminnie czytam o wyrzucanych wolontariuszkach, które nie przymykają oka na oszczedzanie na zwierzetach, nawet jak sie przywiezie karmy itp to szefowie je spieniezaja gdzies.
Wiec chyba bezpieczniej placic na hospicja, fundacje dla chorych na coś, itp, tam podopieczni mają głos i nieco trudniej o machlojki
ogólnie to mam chyba w sobie coś z żyda bo szkoda mi wydawać kasę na innych, ale o ile rozumiem jeszcze wpłacanie na jakieś właśnie hospicja czy fundacje w imię pomocy innym to kompletnie nie rozumiem ludzi co wpłacają streamerom kasę w donejtach, no chyba by mi serce pękło prędzej niż bym 2 złote wysłał
to samo, tym co wysylaja donejty youtuberom to wgl byl lby porozpierdalal o beton
Na fundacje nie, ale nieraz jak na fb zobaczę jakąś zbiórkę na leczenie przez los pokrzywdzonego, to serduszko zakłuje i puszczę coś grosza.
ja klikam w pajacyka to chyba się liczy?
nie do konca czarnym, jak dobrze pamietam z postow tych wolontariuszek to odsprzedawano je po mniejszej niz sklepowa cenie innym TOZom i sa sposoby zeby to plazem uchodzilo, jakies fabrykowane raporty ze jest nadmiar, nierejestrowanie przyjmowanych darow na pismie i oddawanie ich ziomkowi ktory sprzedawał prywatnie, bylo kilka burz na fejsie, ale rady miast nic z tym nie robily i sprawy cichly
Ale co sie dziwic jak ludzi niezdolnych do dbania o siebie/wyrazania zdania też wcale nie lepiej sie traktuje w roznych hospicjach itp :/
Nigdy nie dałem i nie daje nawet na jakieś Owsiaki chociaż nie mam nic do tego i nie gadam o nim źle jak zbiera, robi to co słuszne? I chuj w dupe każdemu kto nie pomaga ni krztynki a pierdoli ile ten chuj z tego przejada, a co cię to obchodzi? załóż swoją fundację.
nie wpłacam bo nie ufam ludziom. ludzie to kurwy i wszystko by zajebali byle by zyskac na tym. jak chodzilem do technikum to pare razy w roku byly akcje ze pomagamy zwierzętom i przynosilo sie mniami papu dla piesełków i kotełków no to takiej pomocy nie odmowie bo all legit ale jakbym mial na kazda fundacje wplacac i liczyc na to ze moze prezesik sobie nie zajebie tej wpłaty to kurwa chuj
btw na tych z afryki to bym nawet nie splunal boi mi bylo by sliny zal, tyle ile tam kasy sie rok w rok pompuje, ile tam przekretow jest etc to pierdole, BIAŁY 10 latek by postawil lepszy dom niz oni te swoje lepianki z gowna