Wersja do druku
sytuacja ma się tak
na laptopie padł chyba system, bo możliwe, że to jednak dysk, no ale muszę dane z tego dysku przenieść i tak gdzieś
z trybu awaryjnego nie da rady, crashuje po 3 minutach
odpaliłem systemrescuecd z pendriva, cały dysk w laptopiu to 120gb, da się całe jakoś dane wziąć zapakować i przesłać na pc po lanie?
opcja jeszcze taka, żeby zainstalować system na czysto i spróbować odzyskać dane, ale jakoś nie mam przy tym pewności
podlacz dysk do pc?
Kup sobie coś takiego za kilkanaście złotych, podłącz dysk jak pena do jakiegoś kompa i zrzucaj sobie radośnie.
https://b.allegroimg.com/s400/03033d...8584ad0e68db3b
http://torg.pl/image/jpeg;base64,/9j...gIiICIiAiIg//Z
no właśnie podłączenie dysku logiczna sprawa, ale nie chcę rozkręcać póki to jest na gwarancji, bo nie wiem czy dysk nie dedł
dobra chyba to i tak zrobię, bo nie znalazłem rachunku, to chuja przyjmą a nie gwarancję xD
wcisnę normalnie sata i zasilanie z zasilacza pc w ssd z laptopa? czy się przygotować na zakup kabla jakiegoś
Przeczytaj czy w Twoim 'laptopie' wyjecie czy tez wymiana dysku koliduje z gwarancja. Jesli nie to smialo wyjmuj, zreszta co oni Ci pomoga na gwarancji? No nic :D
wyjąłem już no i mały problem, to chyba nie system
dysk podłączony do pc i wywala go po paru minutach
co teraz, gdy ja chcę dane zgrać :(
edit
kurwa nie rozumim
zmieniłem kable
zamiast przenosić cały dysk, przenoszę tylko 30gb rzeczy mamusi z pulpitu
no i działa
to może dysk nie dedek tylko te pliki windowsa już tak bolą??????? hmmmm
edit2
dobra wyjebał się po 12gb
To wyślij mailem
@Archarius ;
ban vailandur - trolling w poważnym dziale