tibia77 napisał
Zgadzam się z autorem.
Kiedyś jak kupowałem bilet w pociągu, to facet mnie pyta, co to się stanęło, przecież kasy są. Mówię, że kolejka była, a on do mnie, że aha, to jak jest duża kolejka, to można poprosić babkę w okienku o taki druczek, że kasa nie zdążyła obsłużyć i wtedy w pociągu kupię bez dopłaty. Teraz musi dopłata być, bo on też musi się potem rozliczyć i coś tam, ale następnym razem żeby wziąć ten druk. Mówię, ty, no zajebiście, bo nie wiedziałem, że tak można i w ogóle spoko ten kanar.
Tydzień później znowu tyle tego robactwa stoi za biletem, więc od razu podchodzę do okienka uśmiechnięty od ucha do ucha i mówię, że poproszę druczek, że kasa nie zdążyła obsłużyć, bo za 3 minuty mam pociąg. A babka na to, że dobrze, ale muszę poczekać na swoją kolej. Mówię, że jak to kurwa, konduktor mi powiedział, że biorę druczek i kupuję bilet w pociągu wtedy. A ona, że no tak, ale ona musi go wypisać, a kolejka jest i jakby tak każdy teraz chciał jakiś druczek, to co ona ma zrobić??? Kurwa ja myślałem, że ona ma już przygotowany stos wydrukowanych kartek i tylko podaje mi jedną i elo. Ale nie, muszę poczekać na swoją kolej, żeby mi wypisała druk, że kasa nie zdążyła mnie obsłużyć. Wy kurwa narodowi idioci. Robię tam inbę że dawaj kurwa ten druk, ale nic to nie daje, tylko jakieś janusze z kolejki zaczynają się odzywać, że pan tu nie stał, więc olewam. Jeszcze przez to zamieszanie muszę bić rekord grzesia laty na setkę, po peronie z bagażem. Wpadam wkurwiony do tego pociągu, patrzę: o, jest ten typ co ostatnio. Więc mu tłumaczę, że poprosiłem o ten druk, a babka nie chciała dać. "Jak to nie chciała dać?" wąsacz wyraźnie zdziwiony. Myślę, że dobry znak, bo może powie, że pojebana jakaś i wypisze bez dopłaty, więc mówię dalej, że "nie chciała, bo wg niej muszę poczekać na swoją kolej, żeby dostać ten druk, rozumie pan co to za absurd? kobieca logika". Odwołuję się do jego męskiego poczucia sprawiedliwości i zmysłu logicznego porządku, a chłop na to: "bo panie, trzeba wstać wcześniej, a nie że potem wszyscy przed odjazdem bilet chcą i wtedy się robi kolejka! będzie dopłata" w chuja mnie robił od początku skurwysyn wąsaty