Czy wy też macie problem z doborem koszuli? Mam jedną a przydałaby się druga. Problem w tym że dla mnie wszystkie są zajebiscie niewygodne. Niemiły material po prostu. Skąd wziąć fajne koszulindy?
Wersja do druku
Czy wy też macie problem z doborem koszuli? Mam jedną a przydałaby się druga. Problem w tym że dla mnie wszystkie są zajebiscie niewygodne. Niemiły material po prostu. Skąd wziąć fajne koszulindy?
U mnie w mieście dobre jakościowo i wizualnie często są koszule w sklepach z odzieżą elegancką. Właśnie koszule, garnitury, masa pantofli czy innych pierdółek :)
Ja mam taki problem, że nie mogę dobrać koszuli, żeby była dopasowana i w pasie, i w klatce. No jak mnie to wnerwia. Jak dobiorę na ramiona i klatkę piersiową, to wtedy w pasie za szeroka i nie da się tego normalnie w spodnie włożyć, bo się to za cholerę nie układa równo, wyłazi, gniecie się itd, po prostu za dużo materiału tam mam xD A jak dobiorę na pas, to w klatce za ciasno -.-
Więc chrzanię to i już ich nawet nie kupuję, zakładam raz, może dwa razy w roku, jak wypada, i tyle.
A kupowałem w Peeku, tam mają fajne przeceny i jakościowo całkiem niezłe materiały.
No ja jednym sklepie kupiłem kiedyś ale już tego sklepu nie ma :( a te które są maja tak szorstkie i twarde koszule że kurwaaa
http://torg.pl/showthread.php?443400...dnisie/page226
Tutaj masz specuf. Mozesz tez sprobowac podkoszulek nosic (w google jak wpiszesz to masz pelno takich podkoszulkow pod koszule) chyba, ze sie pocisz jak swinia to wtedy nie polecam a moze chujowe koszule jakies masz. Roznica w materiale czesto jest ogromna.
A o krawcowej słyszał?
Ja sobie kupiłem taki zestaw podkoszulek, bo nie wyobrażam sobie nosić samej koszuli chyba, że latem.
Zajebiście przylegają do ciała. Chyba, że nie chcesz nic nosić pod spodem to wtedy raczej pozostają koszule z najwyższej półki.
https://www.zalando.pl/boss-3pack-re...2a029-a11.html
BTW.
W jakim przedziale cenowym kupujesz koszule?
80-130zl.
Ta moja ulubiona była za 59 więc xd
A wszystkie są 100% bawełna a jednak różne w dotyku. Czemu tak jest?
bo bawelna to tylko surowiec, a koszule pwostaja z tkaniny. tkanina moze miec rozny splot i gramature i co wiecej zapewne bawelna z kazdej plantacji tez rozni sie od siebie.
e?
bo nie bardzo rozumiem? moze i kosztowac miliard to nadal tylko kawalek materialy z ktorym sobie dobra krawcowa poradzi. moze w wiekszym miescie zaplacisz wiecej ale w polsce c takie uslugi to 15-20zl i sa wykonane dobrze
poza tym nie wiem czy chciales mi zaimponowac tym 200zl ale nosze sporo drozsze i tak przerabialem je u krawcowej za 15zl
a jak juz sobie znajdziecie jakies ubrania ktore na was super leza to je mierzycie, mierzycie siebie wchodzicie tutej
https://luxire.com/
i zamawiacie od chinoli ubrania jakosci o ktorej mozecie pomazyc w polskich sklepach
Jak sobie znajdę coś, co mi się spodoba, a również nie będzie leżeć, to poszukam jakiejś innej babki, może ta jedna jakaś nieteges, bo i koszula jej średnio wyszła, i jeansy...
Nie, nie chcialem Ci zaimponować tylko jak widac pod pojeciem koszula niektórzy mysla co innego (nie mowie tu o Tobie) + jeszcze dochodzi to co napisales apropo tkaniny. Jak masz sprawdzonego krawca to bomba (mi juz we Wroclawiu dwie koszule zjebali i od tamtego czasu nie praktykuje tego), ale raczej zwykly smiertelnik, ktory chce zainwestowac i kupic sobie pozadna koszulke nie zaryzykuje wydaniem 15zl, zeby randomowy krawiec mu ja zrobil na wymiar.