okulary z antyrefleksem

Hej, ma ktoś takie i sobie jakieś konkretne chwali? W necie sa negatywne opinie co do ich trwalosci/dzialania, a przymierzam sie do kupna

Ze względu na charakter swojej pracy, jak i sporej ilości czasu wolnego spędzanego przy komputerze zainwestowałem w okulary z antyrefleksem i filtrem światła niebieskiego. Opinia? Zdecydowanie sobie chwalę, oczy dużo mniej się męczą. Krople (Starazolin HydroBalance) poszły zasadniczo w odstawkę, a momentami sporo ich używałem.

dzięki za info
A jest na nich jeszcze widziana firma albo może ją pamietasz? W necie o różnych piszą, że sie scierają powłoki, rysy sie robia od czyszczenia, obraz jest nie taki itp

@dół
oki, dzięki

Powłoki są niszczone przez te nawilżane chusteczki do czyszczenia, też o tym nie wiedziałem póki mnie nie poinformowano przy zakupie. ;) Co do firmy - robiłem na zamówienie u optyka, mogę wieczorem poszukać papierów i Ci napisać komu to zlecali. Jakbym nie odpisał to przypomnij się mentionem/PW. Co do obrazu - w przypadku filtra niebieskiego jest minimalnie bardziej żółty.

Antyrefleks to ta zielona powłoka na szkłach? Mam, bo różnica w cenie to było 60 zł z tego co pamiętam, ale różnicy nie widzę. Kropli też nigdy nie używałem. Wierzę po prostu na słowo, że zmniejsza męczenie się oczu i psucie wzroku, także za 60 zł polecam zaryzykować.

Jak siedzisz dużo przy kompie i jednocześnie nie jesteś grafikiem to koniecznie powłoka blokująca światło niebieskie, chyba każdy producent ma takie coś w ofercie, ja mam szkła japońskie HOYA a ta powłoka to blue control chyba się nazywa, ogólnie drogi biznes bo prawie 500zł za same szkła a nie mam dużej wady ale dałbym nawet 1000zł za taki komfort, a antyrefleks to już taki standard chyba, jeszcze kwestia jakiej klasy, są lepsze i gorsze, do tego powłoka oleofobowa itd, hoya deafultowo daje już wszystko co ma najlepsze do blue control, można jedynie grubością szkieł manipulować