Wersja do druku
Czytalem na inforze, że zmieniło się już coś ws. jazdy po pijaku na rowerze, że teraz jest tylko mandat w zależności ile się ma.
1. Jest tak teraz? Nie zabiorą wtedy PJ?
2. Jeśłi jest rower wyposażony, nie stwarza się zagrożenia itd. to coś mogą zrobić? (pod wpływem jak się jest)
3. Jeśłi się jest pod wpływem a rower się PROWADZI (czyli się idzie z rowerem) to też mogą coś zrobić? (jeśli się nie stwarza zagrożenia).
4. Rower jak się prowadzi to po prawej czy po lewej stronie?
mozesz jezdzic
mam nadzieje ze pomoglem
LULCytuj:
Zodiakk napisał
praktycznie
ale bez przypału itd.?
kurde ziom xD
prawka juz nie zabieraja
jako ze jestem aksertem to sie wypowiem, jak jestes pod wplywem to rower musisz prowadzic trzymajac jedna reka zasiodelko a druga za kierownice i jest to fakt autentyczny bo nie raz panowie policjanci zatrzymywali podczas letnich powrotow do domu xd. Prawka nie zabieraja, jedynie mandacik
ok thx xd
Ja jak jakiś czas temu wracając z pracy, najebany prowadziłem rower to tylko kazali mi spuścić powietrze żeby nie przyszło mi do głowy jechać ;d A ogólnie to taka przyjemność kosztuje do 500 cebulionow mandatu, chyba że pies stwierdzi że byleś zagrożeniem w ruchu drogowym to w chuj wysoka grzywna plus sprawa w sądzie, więc możesz dostać nawet zakaz jazdy na rowerze xD
Eh, głupoty gadacie/piszecie...
No to tak do 0.25mg/l w wydychanym powietrzu 300zł mandatu i rower na plecy i lecisz,
powyżej 0.25mg/l 500zł i analogicznie rower na plecy i na tym się impreza kończy. Żadne zabieranie prawek, wnioski itp