-
Torgowicze HELP
Od jakiegoś czasu komputer mi sie nagle zatnie nic nie można zrobić i po jakimś czasie wypierdala go jakby stacha korki wyłączyła , kurwa tylko korki umiesz bohaterko
Czasami jak włączam komputer to nawet do końca się nie załaduje a już stoi zacięty i musze resetować
Pomóżcie
-
moim zdaniem dysk ku dedówce
-
-
1 załącznik(ów)
-
Cytuj:
Dunk napisał
Dysk ma juz swoje lata co? XD
-
Wydaje Ci się XDD
@ zrobiłem formata i komputer wyłącza się po dłuższym czasie 20-~ min
@@ dziś z rana wstałem odpalam kompa i jak się włączył od razu go wyjebało , podłączam inny dysk chce na nim zrobić format i w połowie zacina się i nic nie można zrobić????????
-
Zmieniłem dysk, zrobiłem te memtestem(pozytywnie) i dalej nagle kompa wyłącza
-
są takie wirusy, moze na d siedzi jakis skurwiel, przeskanuje esetem online
-
Oglądnąłem teraz narcosa 50-60 min, nic się nie stało komputer ani się nie zaciął ani wyłączył.
Pisałem posta i nagle zaciął się i po chwili wyłączył...
Robiłem formata