-
Pozycje w CV
Siema, przymierzam się do zmiany pracy, CV musiałbym stworzyć na nowo bo stare jest mocno nieaktualne no i teraz pytanie, czy aplikując na stanowisko w korpo wspominać o pracach podejmowanych w czasie studiów? Są one kompletnie nie związane z moim wykształceniem itp pewnie wiele osób miało takie epizody w trakcie studiów, przez rok pracowałem nawet przy obsłudze pogrzebów, później jakieś gastronomie itp, jak myślicie wpisywać to w CV? Z drugiej strony dziwne byłoby mieć pierwsze doświadczenie zawodowe dopiero po skończeniu studiów czyli grubo po 20-stce. Jestem ciekaw Waszych opinii.
-
Jeśli nie masz żadnego doświadczenia związane z pracą do której aplikujesz - wpisz wszystko. Tymi pogrzebami Twoje CV może się ładnie wyróżniać xd.
-
Dokładnie, jak nie masz czym zapełnić CV to wpisuj wszystko, chyba że pracowałeś na stanowisku sprzedawca warzyw na rynku w sobotę. No zależy też gdzie aplikujesz. Na przykładzie mojej branży - jak aplikujesz na stanowisko graphic designera w jakiejś większej firmie / agencji to lepiej nie wpisywać, że pracowałeś jako grafik w drukarniach, bo to się źle kojarzy, ze względu na to czym się tacy ludzie w drukarniach zajmują :P
-
Właśnie chodzi o to, że mam doświadczenie na stanowisku na które aplikuje, właściwie to chodzi mi o to czy wpisać tylko jedną pozycję która rzeczywiście coś znaczy czy nawet pogrzeby plus praca na zmywaku xd
-
Wpisz, ale wrzuć to do jednej ogólnej pozycji i wymień kilka po przecinku to, co uważasz za najważniejsze.
-
Też myślałem nad oddzieleniem tego grubą kreską, ogólnie to dzięki za porady
-
ja aplikując na konkretne stanowisko nie podawałam w cv pracy, która nie była z tym nijak związana
-
Ja bym wpisal, imo szefowie szukaja ludzi ktorzy nie boja sie pracy wiec moze to zadzialac na twoja korzysc.
W sumie sobie przypomnialem, ze nigdy nie skladalem zadnego CV wiec moge sie mylic :P
-
Ja bym zrobil jak dzzej - w jednej pozycji ze w latach x-y robiles jakies inne rzeczy, nie wazne co, wazne ze pracowales.
Ja jak szukalem pracy to w sumie moglem wpisac tylko 1 firme, ale tam sie rozwijalem, wiec wpisalem 3 pozycje osobno chociaz wszystko dotyczylo tej samej firmy, to zmienialy mi sie stanowiska na przestrzeni lat. Prace dostalem, babka z HR mowila pozniej ze jej sie to podobalo ze tak rozbilem bo widziala moj rozwoj.
-
Też tak robiłem - no ja to nadal praca wakacyjna więc wpisałem po prostu w jednym myslniku "prace wakacyjne".