Kłaniam się. Czy mamy tutaj kogoś kto używa takiego sprzętu? Mam zauważalnie słabszy słuch i zastanawiam się nad kupnem. Jest w ogóle możliwość wzięcia sobie na kilka dni, żeby przetestować?
Wersja do druku
Kłaniam się. Czy mamy tutaj kogoś kto używa takiego sprzętu? Mam zauważalnie słabszy słuch i zastanawiam się nad kupnem. Jest w ogóle możliwość wzięcia sobie na kilka dni, żeby przetestować?
Jesli myslisz czy to coś daje, to tak i to dużo, u mnie w rodzinie noszą dwie osoby i bez aparatu to sobie możesz do nich i megafonem krzyczeć, a z aparatem jakoś to bangla. Wątpie aby dawali na,testy, ten sprzęt jest drogi mocno pare tyś
a czyścili Ci kiedyś uszy tak porządnie wielką strzykawką z ciepłą wodą? podobno jak ktoś ma mocno poskręcana te kanaliki tam to naturalna woskowina może mocno zakitować ucho, mi kiedyś za małolata tak czyścili to człowiek się może zdziwić co z ucha wylatuje XD
Słuch mam uszkodzony z powodu antybiotyków ładowanych we mnie za dzieciaka.
Mam ten sam problem co kolega, słuch również uszkodzony przez niekompetentnego lekarza rodzinnego, tyle że na częstotliwości słyszalne w hałasie. Mój laryngolog mówił, że narazie aparat nie jest u mnie potrzebny, ale wiem, że w przyszłości będzie to konieczne. Wiem, że takie cacko kosztuje pare tysi, musisz udać się do sklepu z aparatami i tam się doradzić. Póki co, ze względu na mój wiek, nie za bardzo mi to przeszkadza, ale najgorsze są badania lekarskie do roboty =/
Wiesz generalnie mi to nie przeszkadza. Słyszę wystarczająco, żeby normalnie funkcjonować. U mnie jest kłopot z wysokimi częstotliwościami które po prostu gubię. Tak, czy siak nie widzę kłopotu żeby wydać piątkę, ale mieć za to ideolo słuch. Kiedyś może za dzieciaka czułbym się jakiś niepełnosprawny, ale teraz dla mnie aparaty w uszach są jak okulary na nosie.
Ja w hałasie chuja slysze, tez moge miec jakas wade?
Normalnie kosztuje dobrych pare kafli(taki porzadny i malo widoczny), ale przez wszystkie dotacja i ulgi mozna zejsc ponizej 2 kola.
I tak, daje on baaaardzo duzo. Chociaz jezeli "zastanawiasz" sie nad kupnem to tak bardzo nie potrzebujesz.