Wersja do druku
Witam. Chciałeś was prosić o radę, w której z tych dwóch gier jest więcej wyborów pomiędzy dobrem/złem, stosunków i relacji pomiędzy towarzyszami i konsekwencji wyborów ?
Starałem się sam to przegogolować i obejrzeć gameplay'e na Youtubie jednak obie gry są raczej spore i nie udało mi się znaleźć odpowiedzi na moje pytanie.
Może ktoś mógłby mi to naświetlić ?
Dzięki i Pozdrawiam
@Minsafo ;
Poprawka z matury coraz bliżej a książek się nadal czytać nie chce xd
Tyranny więcej decyzji, relacji z towarzyszami, frakcjami, etc. Czasami jeden wybór naprowadza cię na "ścieżkę" z której już nie zejdziesz. Więcej niż 3 razy nie chciało mi się przechodzić. Zdecydowanie za krótka. I jako takiego wyboru między dobrem z złem też nie masz, bo zło/zło/zło/zło/dobro.
Pillarsy dłuższa historia, ale mniej interaktywna w stosunku do Tyranny. Nie do końca duchowy spadkobierca Baldurs Gate'ów, ale i tak zabawa przednia.
Co do mechaniki gry to jest to praktycznie to samo, poza zmienioną formą czarów i jakiś pierdół. Tyranny jest bardziej dla fanów gatunku, więc radze kupić Pillarsy.
Tyranny ma więcej wyborów, stosunków i relacji. Problem z tą grą jest natomiast taki, że została zrushowana, sprawia wrażenie urwanej w połowie, a jak w ostatniej części gry musisz się zmierzyć z konsekwencjami swoich wyborów (które to konsekwencje właściwie niespecjalnie się różnią), to zaczynasz zadawać sobie pytanie 'co za kretyn to napisał?'. Jest przy tym nieliniowa do tego stopnia, że bardzo łatwo narobić dziur fabularnych.