Hiho, od paru dni co jakiś czas zaczynają mnie boleć przednie zęby, tył w ogóle nie boli. Nie występuje to podczas posiłków czy picia zimnych/gorących napoi. Pojawia się losowo, nakurwia jak sam ahmed w WTC i przestaje, brak śladów zepsucia zębów etc. Jakieś pomysły co to może być? Możliwe iż rosną mi 8'ki i przez to ściskany jest przód i boli?