Wersja do druku
Witam mam problem z pralką. Mianowicie kupiłem pralkę od Mirka handlarza i pralka się zjebała, dowodów zakupu nie mam- typ przywiózł pralke piątka zbita (przez portal olx.pl) i mam takie pytanie. Jak typ powiedział ze na 6 miechow gwarancji udziela to mogę się ubiegać o nią, jak typ powiedział ze mi nic nie sprzedawał?
No to chyba jest to ogłoszenie, prawda? Do tego jakiś kontakt mailowy, albo smsowy też był? Najpierw musisz mieć coś, na podstawie czego będziesz mógł rościć swoje prawa
Nie było słychać?
gdzie mieszkasz znam goscia ktory kupuje pralki i remontuje i sprzedaje za grosze moze ci pomoze ;d
ubiegac sie mozesz tylko niedokonca cie rozumiem masz kontakt do goscia to pisz,dzwon jedz do niego, jesli sie nie zgodzi to najwyzej mozesz go postraszyc czy pobic(niepolecam), bo chyba nie bedziesz kierowac sprawe do sadu przez pralke gdzie i tak bedzie ciezko ci wygrac bo nie masz na towar zadnego potwierdzenia.Cytuj:
Shaun napisał
najlepiej bedzie zadzwonic do goscia i stanowczo pogadac, powiedziec, ze sie zjebala i cos trzeba z tym faktem zrobic jest handlarzem to moze nie bedzie chcial sobie wizerunku niszczyc i ci pomoze, postrasz itp jak to typowy mirek.
dla takich postów warto wchodzić na torgaCytuj:
Gniewny napisał
zadzwoń do typa i z nim pogadaj, powiedz że się zjebało i nic nie słychać, niech ogarnia sprzęt skoro daje pół roku gwarancji