Wersja do druku
yo,
niedawno wróciłem z ukrainy, jako iż nie miałem tam pc, a użycie smartfona ograniczałem do minomum to chyba oduzależniłem sie od netu, pisze ten post troche na wzór typa odnośnie z grami niedawnego, tak jak on nie ma checi w nic grać to ja jak wejde na fejsa to po 5 sekundacg czuje że to straszny rak, wykop, demotywatory tak samo, też tak macie?
taa i tylko zagladam na youtuba i słucham muzyki i gram w csa żeby nawyzywać ruskich śmieci.
kurwa niesamote xDCytuj:
Zwytkly napisał
ogólnie to chyba naturalne że jak wychodzi się z piwnicy i się robi coś ciekawego to potem jebać internet
Pomijając oczywiście tych, którzy robią ciekawe rzeczy na internecie. :PCytuj:
moth napisał
ja z takiego wykopu czerpię dużo wiedzy o świecie, więc nie bardzo rozumiem używanie słowa 'rak' w tym kontekście
podobnie facebook - bardzo, bardzo przydatny w kontaktach z ludźmi, czy to jakieś uczelniane sprawy, umawianie sie ze znajomymi itp.
ale fakt, że 20 minut dziennie w praktyce wystarczy
Tez tak mialem jak pojechalem do anglii do pracy na wakacje. W ogole tam nie korzystalem z kompa/fona/konsoli. Jedynie praca, obowiazki i ew tv i było chujowo. Nie ma to jak sie rozpierdolić przed konsolą z duzym tv i miec dostep do calego swiata z malego telefonu za 1500zł (nie troll)
@Aureos ;
facebook tak, ale tylko do spraw uczelnianych i kontaktu ze znajomymi, a za pomocą messengera to kilka sekund; mówie tu o przeglądaniu tablicy, dłużej jak 15 sekund xD to już czuje raka wtedy ale uczelnia jak najbardziej na + i messenger bo to kilka sekund
wykop w miare ok, ale tytuły clickbaitowe w chuj, a na dodatek nie wszystkie sprawdzone, poza tym jak wejde w temat i zaczne czytać komentarze Mirków to też rak, bo co mnie obchodzi ich opinia
@maniek ; nie nie zrozumiałeś mnie xD, dla mnie to właśnie za dużo przeglądanie neta itp to chujnia i strata czasu i wole już książke wziąć w łape i poczytać jak przeglądać gówna