yo, mam pytanko, jechal ktos ostatnio do chorwacji/bulgarii? chodzi mi glownie o granice wegierska, czy są kontrole jakies takie ze moga przeszukac cale autko? bo planujemy z ekipa wziac troche jaranka i sie zastanawiamy czy jakos to kitrac w opor
Wersja do druku
yo, mam pytanko, jechal ktos ostatnio do chorwacji/bulgarii? chodzi mi glownie o granice wegierska, czy są kontrole jakies takie ze moga przeszukac cale autko? bo planujemy z ekipa wziac troche jaranka i sie zastanawiamy czy jakos to kitrac w opor
a nie lepiej po prostu na miejscu przykminić zamiast tyle ryzykować przez glona? wszedzie jest o to łatwiej niż w Polsce wiec spoko, jak kumaci dacie rade
Jak pojedziesz przez Rumunię to powinno być ok (ale nie ma gwarancji, wiadomo) natomiast jak chcecie jakoś przez Serbię to nawet nie próbuj bo na wjazdówce do Unii to jest hardcore XD
Ostatnio były kontrole na granicach przez szczyt NATO, ale teraz powinien być luzik :3
Adrino;
te kontrole to jeszcze na ŚDM chyba zostają ;]
na majtki chlopaki i bedzie dobrze
kontroli osobistych i kontroli auta na granicy przeszedlem chyba z 5000 razy (maly ruch graniczny here) tylko nas jebali ostro bo chcieli peta znalezc zeby byl wynik bo wiesz glupio tak jak grupy mobilne sluzby celnej przyjezdzaja na przejscie i nie maja wykrywalnosci ale i przy nich bywalo ze zjazd na czysto. mysle ze nie ma takiej spiny na przejsciach w bulgarii czy chorwacji wydaje mi sie ze sposoby sa podobne nie spotkalem sie jeszcze osobiscie z tym zeby pies byl na kontroli osobistej wiec te jaranie mozesz sobie skirac w skarpete odpowiednio albo nawet w gacie nikt na pewno nie karze Ci tego sciagac gorzej jak bedziecie mieli w samochodzie i wtedy puszcza psa do srodka ale i na to sa sposoby. tylko no ze to loteria moim zdaniem bo mozecie odebrac paszporcik i dziekuje, moga was pociagnac tylko na osobista a moga wziac samochod na kanal i sprawdzic i was i samochod. ogarnij sobie jakis patent w aucie w klapie od bagaznika np. zazwyczaj w moim przypadku jak w przeszukaniu bral udzial pies to celnicy otwierali caly samochod i podnosili klape do gory wiec pies nawet tej czesci auta nie obwachiwal bo jak rzucisz gdzies pod fotel albo w ogole w okolicach siedzen to jest szansa ze to szybciutko wyjebia.
w ogole takie przeszukania to troche za czarny scenariusz mi sie wydaje. najglupsze na pierwszy rzut oka patenty przechodza najlepiej. dla mnie to mozesz to schowac nawet w kolo jak masz jakis zaklad gdzie zmieniaja opony i wtedy to w ogole szacun w chuj ale gorzej to bedzie wyjac na miejscu :D nie stresuj sie, podejdz do tego na luzie nie wazne co sie bedzie dzialo bo to czlowiek widzi jak jestes zesrany i motasz sie niepotrzebnie. krotko bez spiny podejdz do tematu co ma byc to bedzie i w droge
no ja ogolnie mam taki fajny słoiczek, z którego nic nie czuć, bo jechalem pare razy w pociagu z jarankiem i nawet pies przechodzil raz to ja juz kupa w majtach, a on nic sobie przeszedł obok xDD
pewnie wezmiemy troche z polszy, gdzies to skitramy a moze na miejscu cos wiecej sie ogarnie
jak juz przejade to napisze jak bylo xD
bakanko przewiozłem na lajcie, wystarczy wygladac normalnie i jechac bez spiny to nie sprawdzą, chociaż przed nami jechali polacy i jeden ziomek miał taki strój brązowy i ogólnie wyglądał jak monk, i z tego co słyszałem na cb to ich zatrzymali na osobistą także no xD
u nas tylko sprawdzili po dowodach, nawet sie nie schylali do auta zobaczyc czy na pewno to my na zdjeciach i elo