-
pytanie z czapy
yo,
mam pytanie z czapy
http://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/...sce/ar-BBnAN7q
tak się zastanawiam, po co oni biorą kredyt na budowę fabryki, jak słyszałem ostatnio ile mają oni hajsu to po co się bawią w jakieś kredyty?
czy to sobie wliczą w jakieś koszty itp i np nie zapłacą żadnego podatku więc prowizja z kredytu i tak będzie mniejsza niż zysk ze zmniejszenia podatku czy o co chodzi?
-
jak w stanach im takie kary dowalili za przewaly z emisją ze nic dziwnego ze biora kredyty ;o
-
kazdy biznes jest robiony na kredycie, nie inwestuje sie swoich pieniedzy, licza sie jak najwieksze zyski, a zeby to zrobic trzeba troche pokombinowac, a jestem pewien ,ze takie kredyty sa na reke i maja wygodne warunki dla firm, pozniej biznes sam robi na siebie i kredyt.
-
Najdroższy kapitał to kapitał ten "nasz" Złota zasada biznesu - nie inwestujemy naszej kapuchy a hajsy z kredytów - kiedyś jebali typa który się chwalił że nie mają żadnych zobowiązan wobec innych firm i jest cacy , a tak naprawdę nie było to nie było żandych inwestycji