Suplementacja, dieta, białko + węgle czy dobry gainer bulk?

Witam, 4 miesiące temu zacząłem trenować kupiłem na początek:
"TREC WHEY 100 2275g BIAŁKO SERWATKOWE WPC"
"CARBONOX 4KG OLIMP CARBO NOX + AAKG + WITAMINY"

Jadłem to przed każdym treningiem (30g białka + 60g węgli), widzę wzrost masy przez te 4 miesiące.

Teraz zastanawiam się czy zmieniać to bo trochę mi sie znudziło (od tego białka czekoladowego już mi niedobrze), zastanawiam się nad odżywką typu gainer bulk a mianowicie coś w ten deseń:
http://allegro.pl/olimp-profi-mass-3...988348859.html
albo
http://allegro.pl/trec-hard-mass-280...992244694.html

Do tego staram się jeść około 6 posiłków dziennie które wyglądają następująco (za niedługo to trochę zmieniam bo już trochę mało kcal i białka):

Cytuj:

---

Śniadanie
100g płatków owsianych górskich
300ml mleka 0,5%
50g twarogu chudego
10g oliwy z oliwek

Śniadanie II
100g ryżu brązowego
50g tuńczyka z puszki
10g oliwy z oliwek

Obiad
100g kaszy gryczanej
200g piersi z kurczaka
(Jakaś tam sałatka czy warzywa)

Przed treningiem
60g odżywki typu Carbo
30g białka serwatki


Posiłek potreningowy
100g ryżu brązowego
100g twarogu chudego

Kolacja
200g wołowiny (wiem że polędwica najlepsza ale cholernie droga więc różnie to bywa)
10g oliwy z oliwek

Kolacja II
5 jajek (zazwyczaj jakieś pieczywo do tego)

---

Czasami zrobię "cheat meala" lub zjem u chińczyka coś podobnego jak mi się nie chce gotować.
Mam szybką przemianę materii aktualnie mam 189cm i 76 kg.
Trenuje co 2-3 dni (raczej co 2), w dni nietreningowe nie jem odżywek.
Cel 85-90kg ~ jak najczystszej masy mięśniowej.

Proszę o jakieś sugestie, porady, jestem otwarty na krytyke.

to mleko 0.5% zeby przypadkiem nie podlalo i sucha masa leciala? :D

@
obwody ida? waga w gore? nic nie napisales. sebiczkowa dieta, mao fatu, smazysz na tej oliwie ta wolowina czy co? nie liczylem tu kcal ale wydaje sie dosyc sporo(nie wiem moze mi sie wydaje), wrzucales tak od razu czy jakis reverse? i musisz zdac sobie sprawie, ze te 20 kg jak najczystszej masy to musialoby trwa na prawde sporo

Więc tak, mleko 0,5 też żeby nie podlało ale na tym mi aż tak nie zależy bo ćwicząc regularnie to spale, rozrabiam węglowodany czasem z mlekiem a wyższy procent tłuszczu w mleku nie idzie w parze z węglami.
Waga idzie w górę przez 4 miesiące uzbierało się trochę wcześniej byłem bardzo szczupły, ludzie mówią że widać a nikomu zbytnio nie mowie, siłkę zbudowałem u siebie w piwnicy mam nawet fajny sprzęt.
Do tego rzuciłem 4 miesiące temu fajki i alkohol pije bardzo rzadko (ostatnim razem w sylwestra), wcześniej piłem prawie codziennie i szły grube melanże.
Wołowine czasem smażę na oleju słonecznikowym, ale częściej gotuje :)
Ogólnie kcal jest coś około 3000, leciałem z tym od razu na początku było ciężko ale już wyrobiłem nawyki, czasem zastąpię tuńczyka jakąś fajną rybą coś tam ugotuje bo ile można to samo, ale schemat pozostaje ten sam.
Ja wiem że to może potrwać długo nawet pare lat ale nie zamierzam zrezygnować bo aktualnie nie wyobrażam sobie życia bez treningów, chociaż od poniedziałku ide do pracy i będzie mi ciężko trzymać diete, ale spoko bo za biurkiem to nie zgubie dużo :D

Dzięki za odpowiedź, jak masz jakieś sugestię chętnie ich wysłucham, może jakieś zmiany w diecie?
Aha I proszę o pomoc z tymi odżywkami bo muszę zamówić jakąś nową.

napisz swoją wagę, wzrost, czy praca do której idziesz będzie fizyczna, może nawet wrzuć jakieś zdjęcie podglądowe.
skad masz ta diete? masz jakieś założone makro czy zawsze ten sam schemat?

gainera bym nie kupował, zamiast tego można by pomyśleć nad jakimiś witaminami, omega 3, albo kreatyną.

Cytuj:

---

rosen napisał

napisz swoją wagę, wzrost, czy praca do której idziesz będzie fizyczna, może nawet wrzuć jakieś zdjęcie podglądowe.
skad masz ta diete? masz jakieś założone makro czy zawsze ten sam schemat?

gainera bym nie kupował, zamiast tego można by pomyśleć nad jakimiś witaminami, omega 3, albo kreatyną.

---

Przecież wszystko napisałem... A ty tak serio z tymi witaminami zamiast białka? Wyczuwam trola.
Omege,magnez i witaminy biore codziennie, ale nie pisałem o tym bo wydaje mi się to mało istotne.

a rzeczywiście jest. z twojej rozpiski +- wychodzi 2.8kcal/230b/290w/90t co jest dosyć niskim bilansem.
nie napisałem, żebyś wyeliminował białko na rzecz witamin ale używał go według założonego z góry zapotrzebowania w diecie i w ramach rozsądku, bo diete opieramy głównie o jedzenie które przeżuwamy. warto też było by dodać do swojego jadłospisu warzywa owoce (200-250kcal) które zadbają o podaż błonika, antyoksydanty i naturalne witaminy/minerały.

Cytuj:

---

rosen napisał

a rzeczywiście jest. z twojej rozpiski +- wychodzi 2.8kcal/230b/290w/90t co jest dosyć niskim bilansem.
nie napisałem, żebyś wyeliminował białko na rzecz witamin ale używał go według założonego z góry zapotrzebowania w diecie i w ramach rozsądku, bo diete opieramy głównie o jedzenie które przeżuwamy. warto też było by dodać do swojego jadłospisu warzywa owoce (200-250kcal) które zadbają o podaż błonika, antyoksydanty i naturalne witaminy/minerały.

---

Dlaczego uważasz że bilans jest zły? Jem sałatki do obiadu, czasem jakiegoś pomidorka.
Mi wyszło tak:
http://s29.postimg.org/objhu4947/dieta_2016_02_14.png


5kg temu działało to lepiej teraz wydaje mi się że powinienem dodać kcal a białka jest aż za dużo.
psyt. oliwe nauczyłem sie po prostu pić :D Czasami zjem z sałatką jakąś.

kaloryka jest ok, nie ma sie co na sile przejadac. szlo do przodu, to po cholere kombinowac. nie chcesz byc jednym z zakreconych, ktorym sie ujebalo, ze oni maja zapotrzebowanie rzedu 6k kcal i musza tyle jesc, bo inaczej umra.

a dieta spoko. taka standardowa, sebowska, dosc czysta i dzialajaca rozpiska. jedynie zszedlbym na pewno z bialka (nawet do 120g pelnowartosciowego/dzien; brakujace kcal dobijasz oczywiscie z wegli/fatu), wyjebalbym tune na rzecz innego miecha i nie podlewal oliwa posilkow z weglami, tylko podbil fat np. smalcem/maslem/boczkiem (do jajek jak znalazl) w posilku fat-bialko. z supli nic nie kupuj procz podstaw. jak masz naprawde duzo kasy i chcesz cos koniecznie popijac, to polecam rozgalezione cykliczne dekstryny podczas treningu. ludzie sie z tego smieja, a jak ktos ma dlugie sesje to super dziala.

dodaj troche tluszczy o krotkich lanucach (maslko klarowane/olej koko) przed treningiem, na pewno bedzie wiecej powera. po treningu dalbym bialko zwierzece zamiast twarogu. moze w ramach urozmaicenia jakies orzechy zamiast oliwy? reszte napisal Ci chemik

Cytuj:

---

chemik napisał

a dieta spoko. taka standardowa, sebowska

---

Cytuj:

---

Szyman napisał

sebiczkowa dieta

---

Ja mam na imię Sebastian! Nawet nie macie pojęcia jak mnie to denerwuje... Wiem że robicie to nieświadomie.

Nie chce zmieniać tuńczyka bo puszki są mi wygodne ale czasem u chińczyka (średnio raz w tygodniu), zjem zamiast tego jakiegoś morszczuka albo coś innego.
Zrobiłem coś takiego, odzywkę już niestety zamówiłem bo później przeczytałem do tego WITAMINY OLIMP VITA-MIN MULTIPLE SPORT.

Zmieniłem chyba i zostanę przy czymś takim, z 6 posiłków zrobiłem 5 bo będę miał od teraz mniej czasu (tylko kcale mi skoczyły):
Załącznik 346358

Panowie, mam scorcha calego, nie otwieranego ktory czekal na koniec redukcji ale niestety kontuzja wszystko zepsula, scorch jest zamkniety fabrycznie z data do 3.15r czy moge jesc to normalnie czy moge umrzec?

jak zamkniety fabrycznie to jedz spokojnie