-
Road to dunk
Siema, od jakiegoś czasu swój trening siłowy kieruję pod zrobienie wsadu w koszykówce (bardziej skupiłem się na siadach i martwych).
Zacząłem też się rozciągać aby powiększyć swoją mobilność w nogach (która po części kuleje u mnie, ale dzięki rozciąganiu już widzę postępy).
Na siłowni teraz będę mógł dołożyć maszyny na ćwiczenie przywodzicieli i odwodzicieli (wprowadzić takie coś w plan?) oraz suwnicę.
Ze sprzętu posiadam dostęp do siłki oraz foam rollera, piłkę do pilatesu i taką poduszkę do ćwiczeń stabilizujących.
Moje pytanie czy jest jeszcze jakiś aspekt który mógłbym dołożyć do treningu? (czasem robię sobie jakieś plyometrie jak w tygodniu rzadko grałem w kosza, ale to on głównie mi zastępuje tego typu trening).
-
Nie do końca wiem co rozumiesz przez "mobilność w nogach" możesz mi powiedzieć jaką różnicę odczułeś dzięki rozciąganiu? Sam gram w kosza ale niestety gibki jestem jak kawał cegły i jakoś ciężko było zebrać motywację żeby to zmienić ale jak ma mi to pomóc w byciu drugim Black Mambą to idę robić skłony :D
-
Mobilność w stawach biodrowych, popatrz sobie jak ty potrafisz podnieść wyprostowaną nogę do góry, a jak np. bramkarze w piłce ręcznej.
-
Ile masz wzrostu? Odpuść zaawansowane treningi typowo na wyskok bo będziesz cierpiał na kolana. A może być tak, że nie pomoże Ci on wcale. Jeśli nie masz chociaż 245 cm z wyciągniętą ręką to zmień marzenia, bo to się po prostu nie kalkuluje.
-
Nie chodzi mi konkretnie o wsad ale o poprawę gry i jej aspektów (wyskok), to że mi się nie uda to chuj z tym, jeśli poprawię się w wyskoku o np. 10cm
-
Hej, wpadłem życzyć powodzenia!
Swoją droga na tym forum nie było już podobnego projektu?