4.0 V8 Lexus vs 5.0 V8 Merc

Panowie, próbuję ratować Pontiaca na wszelkie możliwe sposoby, bo jednak rozstać się ciężko, ale swap na oryginalne gmowskie 5.7 póki co nie wchodzi w grę - nie stać mnie, a ładowanie kolejnej V6 mija się z celem. Poszperałem na allegro i olx w poszukiwaniu jakichś tanich, mocnych silników, które można by mi pod maskę władować i w zasadzie to mógłbym sobie pozwolić na swap dwóch jednostek:
1UZ-FE, czyli 4.0 V8 z Lexusa LS 400 pierwszej i drugiej generacji (i raczej szukałbym 2, bo sporo mocniejsza)
M113 E50 - 5.0 V8 306km z Mercedesa CLK, W220 i chyba jeszcze paru innych

Co wiecie o tych silnikach? Szukam teraz po necie czego tylko się da, ale wiadomo, że najcenniejsze byłyby opinie poparte doświadczeniem - miał ktoś może z Was do czynienia z tymi motorami i ich skrzyniami biegów? Jednostka Lexusa podobno pancerna i dość oszczędna, do tego fajnie na lpg śmiga i jakoś podświadomie bardziej się skłaniam ku niej, no ale o silniku MB jeszcze niewiele wiem - na pewno fajniej by mi bujnął to moje zielone truchło :D
Wszelkie sprawdzone informacje będą dla mnie pomocne, dzięki!

Ja bym wziął Lexa - dużo mniejsze prawdopodobieństwo napraw i tego, że trafisz na minę. To naprawdę są pancerne silniki.

Te mercedesowskie V8 raczej słabe osiągi jak na tak ciężki motor

mzoe na autach sie nie znam ale w lexie is 250, auto z 2010, zero usterek silnika, zapierdala i buczy az milo

Tak mi coś serce podpowiada, że ten japoniec to byłby lepszy wybór.

Tylko i wyłącznie Lex sam miałem i nie było nigdy żadnych problemów , pancerny silnik jak ze starych volvo ;) To jest jedyny wybór.
_________________
polecam - znaki drogowe sklep

Na to się już zdecydowałem - teraz zbieram hajsy :D
@Koczek ;
4 tysiące silnik + osprzęt + skrzynia, na razie to najlepsza oferta, jaką znalazłem. Był też cały Lexus, anglik bez papierów za 4300zł, ale nie udało mi się nigdzie kasy na niego pożyczyć...

Cytuj:

---

Astinus napisał

Na to się już zdecydowałem - teraz zbieram hajsy :D

---

W ogole tak pytanie z innej beczki, ile silnik kosztuje?

Cytuj:

---

Astinus napisał

Na to się już zdecydowałem - teraz zbieram hajsy :D
@Koczek ;
4 tysiące silnik + osprzęt + skrzynia, na razie to najlepsza oferta

---

a mercedesowskiego szukałeś? Powinny być lepiej dostępne, a w sumie jeden i drugi będzie tak samo dobry. Jedyny problem taki, że może mieć ładny nalot, ale jak się na ma co się lubi...

Cytuj:

---

Mexeminor napisał

a mercedesowskiego szukałeś? Powinny być lepiej dostępne, a w sumie jeden i drugi będzie tak samo dobry. Jedyny problem taki, że może mieć ładny nalot, ale jak się na ma co się lubi...

---

Te lexusowskie też mają konkretne naloty, ale z tego, co czytałem i słyszałem, to to są takie pancerniaki, że można brać i nie patrzeć nawet na przebieg, jeśli dobrze chodzi. Do tego lżejszy i kultura pracy nieporównywalna. No i kute korby, więc gdybym chciał coś dalej z silnikiem porobić, to sporo kosztów odpada.