Link: http://defprod.pl/?p=411
Jak ktoś jest ze Świdnicy, niech pozdrowi ten sklepik.
Link: http://defprod.pl/?p=411
Jak ktoś jest ze Świdnicy, niech pozdrowi ten sklepik.
No fajnie I spoko ale nie lepiej napisac post o tym w hydeparku zamiast robic nowy temat?
#przypierdalamsie
proszę, powiedz mi, ze to są buty damskie
wyglądają jak buty dla kobiet po prostu
Przecież to ewidentnie wygląda na uszkodzenie mechaniczne. Ja rozumiem, że ludzie próbują składać reklamację na wszystko, a nuż się uda, ale nie róbmy kurwy z logiki.
Przecież za te buty w pysk powinieneś dostać, a druga sprawa jest taka, że buty się niszczą, a co niektórzy mają taką mentalność, że za wszelką cenę chcą wyciągnąć kasę, ja jebie gdzie ja żyje.
Napisali mi to samo. Pierwsze o co się zapytałem, to czy opiniodawcą był niezależny rzeczoznawca. Okazało się, że nie - sam kierownik sklepu sobie opniował. Wtedy możesz zażądać opinii takiego rzeczoznawcy. Z reguły sklep odpuszcza i realizuje reklamację.
I też zapytaj czy badając organoleptycznie smakował, wąchał :p Bo jest to bardzo ogólne.
To się kupuje buty szyte do zelówki a nie klejone za 30 zł i się dziwi że wyszedł w deszcz i się podeszwa odkleiła xd. Rozumiem że lubelskie to polska b... no ale
Proponuje oddawać buty do reklamacji do skutku.
Mi np zaakceptowali za drugim razem tylko że w croppie.
Bo po ciula mi zepsute buty niech qr*a tracą na kurierów itp ;)
Nie bądź taki mądry tylko przeczytaj regulamin reklamacji w sklepie, bo to jest tylko zależne od polityki firmy czy sprawdzają to pracownicy sklepu czy wysyłają do centrali, a opinię rzeczoznawcy to sobie między bajki można wsadzić no chyba, że go samemu się opłaci
'To jest jakiś żart. Ta opinia nie jest nawet napisana przez rzeczoznawcę (którzy i tak swoją drogą piszą bajki). To jest napisane jakby z jakiegoś marnego podręcznika do zbywania idioty, który kupił buty w twoim sklepie. Moim zdaniem to ogromna kompromitacja dla tego sklepu. Buty nie były kupione za jakieś wielkie pieniądze, ale to nie znaczy, że klient ma być odesłany z taką bzdurą. Buty nie wytrzymały miesiąca!'
To nie jest żart tylko szablonowa opinia, jaką każda sieć ma w zanadrzu, jeżeli się nie chcę komuś rozpisywać na temat pary filców ze względu być może na powtarzalność takich przypadków, ale to tylko moje spekulacje, przeważnie się to wkleja, bo się komuś nie chce wysilić i napisać coś od siebie.
EDIT: /\ By the way nie da się reklamować do skutku tylko dwa razy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Hipstere
Czyli wiesz lepiej niż prawnik z UOKiKu? No to przepraszam zatem kolego
Akurat opinia musi być rzeczoznawcy i to niezależnego. Ciężar dowodowy spoczywa na sprzedawcy. Więc proszę, zanim następnym razem będziesz chciał coś napisać, to skończ na chęciach.
http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServl...WDU20140000827 -> polecam. Prawo a nie domysły
A Pan z UOKiKu czy torgowy specjalista od googlowania? Nie mam zamiaru tego czytać, w każdej firmie jakiej byłem dotąd, sam sprawdzałem reklamację i wydawałem decyzję, bo takie mamy uprawnienia, jeżeli się z takową decyzja ktoś nie zgadzał dopiero wtedy odsyłał się do UOKiKu. Jedeny wybór to było jeszcze odsyłanie do centrali firmy np. w Adidasie, gdzie mieli tam swoich rzeczoznawców i to do nich decyzja należała. Widocznie te twoje prawo w praktyce się nie sprawdza, ale możesz mieć rację być może.
Serio mam z ciebie bekę xD Prawo się nie sprawdza, jeśli nie jest respektowane. Miałem identyczną sytuację i jakoś prawo zadziałało O.O Magia?
Tak, prawnik z UOKiKu - przynajmniej zadzwoń i dowiedz się co i jak, skoro nie chcesz przeczytać ustawy.
*down
Racja, spieszę z przeprosinami. Na swoją obronę mam jedynie postępującą gorączkę i ból głowy.