Allegro - pytanie

Hej, kupilem cos na allegro. Zaplacilem przez payu.
Po 2 tygodniach przesylka nie doszla to napisalem do sprzedawcy czy wyslal. Mowi ze wyslal i ze otrzymal zwrot od poczty ze niby nie odebralem przesylki. Zamawialem ja do pracy gdzie jest recepcja i generalnie codziennie po kilka przesylek przychodzi i wszystkie przesylki laduja w recepcji. Wychodzi na to ze to wina poczty lub sprzedajacy cos sciemnia. Kto powinien teraz wyjasniac sprawe ja czy sprzedajacy mi towar? Ewentualnie kto powinien pokryc koszt kolejnej przesylki.

może poproś o numer monitorowania przesyłki, jeśli rzeczywiście była odmowa to Ty powinieneś zapłacić.

jezeli to byl List polecony ekonomiczny 5,00 zł to tez taki numer jest? I Ktos kto nadaje przesylke powinien taki numer posiadac?
@rosen ;

Tak, polecony ekonomiczny na numer nadania. Osoba, która nadaje przesyłkę powinna zachować dowód nadania, aby właśnie w takich sytuacjach szybko załatwić sprawę.

Dostałem fotki koperty ze zwrotem. Dane były wpisane: Imie, Nazwisko, ulica, miasto, kod pocztowy ale nie podał nazwy firmy. Pod tym adresem jest kilka różnych firm i listonosz nie miał jak sprawdzic do której ma to dostarczyć. Ja w danych do wysyłki na allegro wyraźnie jako pierwszą pozycję podałem nazwę firmy. Czy w takim przypadku to sprzedajacy towar powinien pokryć ponowne nadanie przesyłki ze nie napisal pelnych danych?

Jeżeli podałeś nazwę firmy razem ze wszystkimi danymi to ewidentna wina jest po jego stronie.
W moim odczuciu to nie Ty powinieneś za to płacić, bo zwyczajnie problem wynikł z jego nieuwagi.

Koszt przesyłki to 5 zł więc nie wiem czy jest się o co kłócić.