Najlepsze komputery

Elo, odpowie mi jakiś 'informatyk' jak to w tej chwili wygląda z komputerami i grami/programami komputerowymi? W jakim kierunku idziemy. Jakie są prognozy na przyszłość i jakie ograniczenia. Od czego w tej chwili zależy grafika i stopień rozbudowania gier? Czy od programistów którzy muszą oprogramować coraz więcej szczegółów typu światłocienie, odbicia światła itp itd . Czy od możliwości sprzętowych typu najmocniejsze procesory i karty grafiki i ich taktowania czy pamięci ram/czasy dostępu do pamięci. Czy może od umiejętności wykorzystania w odpowiedni sposób tych możliwości sprzętowych? Czy przewidywane są na najbliższy czas jakieś przełomowe technologie które wprowadzą rewolucję czy dalej będzie to jak jest w tej chwili czyli pakowanie coraz to większej ilości tranzystorów i minimalizacja układów scalonych. Jeżeli dalej to będzie szło w taki sam sposób to osiągniemy chyba jakąś granicę w której technologia oparta na zwykłych elementach półprzewodnikowych będzie niewystarczająca. Daleko jesteśmy od tego etapu? Czy jest to sztucznie hamowane przez monopolistów typu amd i intel? discuss

https://pl.wikipedia.org/wiki/Komputer_kwantowy

Ciekawa sprawa

Cytuj:

---

W kwietniu D-Wave Systems poinformowało o Vesuvius – 512-kubitowym czipie, który może dokonywać więcej niż 10^38 obliczeń naraz, co zajęłoby przeciętnemu PC miliony lat

---

Cytuj:

---

Pumpkin napisał

Od czego w tej chwili zależy grafika i stopień rozbudowania gier? Czy od programistów którzy muszą oprogramować coraz więcej szczegółów typu światłocienie, odbicia światła itp itd . Czy od możliwości sprzętowych typu najmocniejsze procesory i karty grafiki i ich taktowania czy pamięci ram/czasy dostępu do pamięci.

---

oczywiście że od grafików/programistów to czy sprzęt nadąży za tym co zrobili to nie ich bajka
wszystkim kieruje biznes i mówi w jaki target celują i potem np. krojone są polygony pod gówno konsole (które też hamują rozwój) i pc za 1500zł żeby zbić jak najwięcej kapuchy

Cytuj:

---

Pumpkin napisał

Czy może od umiejętności wykorzystania w odpowiedni sposób tych możliwości sprzętowych?

---

to zawsze, ale nigdy nie napiszemy w 100% dobrych sterowników ze względu na możliwość wariacji sprzętowych

Cytuj:

---

Pumpkin napisał

Czy przewidywane są na najbliższy czas jakieś przełomowe technologie które wprowadzą rewolucję czy dalej będzie to jak jest w tej chwili czyli pakowanie coraz to większej ilości tranzystorów i minimalizacja układów scalonych.

---

wydoją zdechłą krowę do końca (krzem) to okaże się że nagle łatwo jest zrobić coś 100x lepszego z grafenu/fosforenu w/e (oczywiście odpowiednio wyhamowane żeby zarobić ile się da)
możemy liczyć na jakąś małą rewolucję jak zastąpią nand flash 3d xpointem, ale to tylko w pamięciach

Cytuj:

---

Pumpkin napisał

Jeżeli dalej to będzie szło w taki sam sposób to osiągniemy chyba jakąś granicę w której technologia oparta na zwykłych elementach półprzewodnikowych będzie niewystarczająca. Daleko jesteśmy od tego etapu?

---

każdy mierzy inaczej te swoje nm, a to szerokość bramki, a to odległość między żebrami, ale tak jesteśmy już dosyć blisko granicy zchodzenia coraz niżej (bodajże ostatni opłacalny to 4nm)

rynek procków praktycznie stoi w miejscu od kilku lat bo konkurencja jest żadna
rynek grafik też nie rozwija się tak szybko jak powinien bo konkurencja jest marna
programowo/graficznie możemy dużo dużo więcej/lepiej/szybciej ale wydajność sprzętu nas ogranicza... i tyle

najlepsza byłaby eksplozja inteligencji ale to sci-fi na dzień dzisiejszy

gdyby nie średniowiecze i inkwizycja to już moglibyśmy mieć komputery z miliardem gigabajtów ramu taka prawda

Cytuj:

---

Mistrzu dragon napisał

oczywiście że od grafików/programistów to czy sprzęt nadąży za tym co zrobili to nie ich bajka
wszystkim kieruje biznes i mówi w jaki target celują i potem np. krojone są polygony pod gówno konsole (które też hamują rozwój) i pc za 1500zł żeby zbić jak najwięcej kapuchy



to zawsze, ale nigdy nie napiszemy w 100% dobrych sterowników ze względu na możliwość wariacji sprzętowych



wydoją zdechłą krowę do końca (krzem) to okaże się że nagle łatwo jest zrobić coś 100x lepszego z grafenu/fosforenu w/e (oczywiście odpowiednio wyhamowane żeby zarobić ile się da)
możemy liczyć na jakąś małą rewolucję jak zastąpią nand flash 3d xpointem, ale to tylko w pamięciach



każdy mierzy inaczej te swoje nm, a to szerokość bramki, a to odległość między żebrami, ale tak jesteśmy już dosyć blisko granicy zchodzenia coraz niżej (bodajże ostatni opłacalny to 4nm)

rynek procków praktycznie stoi w miejscu od kilku lat bo konkurencja jest żadna
rynek grafik też nie rozwija się tak szybko jak powinien bo konkurencja jest marna
programowo/graficznie możemy dużo dużo więcej/lepiej/szybciej ale wydajność sprzętu nas ogranicza... i tyle

najlepsza byłaby eksplozja inteligencji ale to sci-fi na dzień dzisiejszy

---

Najpierw piszesz ze konsole hamują rozwój PC a na końcu dodajesz ze to przez słaba konkurencję stoi wszystko... Typowy hejter konsoli?

Obecnie to co ogranicza inżynierów to zejście z napięciem progowym stanów logicznych oraz czasem propagacji bramek logicznych. Teraz każdy czeka aż grafen i jego koszty produkcji spadną, bo w nim szuka się rozwiązania na problemy których nie przeskoczysz w podejściu klasycznym. Co do programowania... Beka z typów... Teraz przed rozpoczęciem tworzenia gry, buduje się generator modeli i tak na prawde swiatlocienie czy ilość detali oraz jakość tekstur to kwestia kilku parametrów. Niestety ktoś kiedyś stwierdził że zbyt oczojebna grafika z mnóstwem szczegółów w cale nie upiększa rozgrywki tylko zajmuje cześć mózgu bzdurami. Bo w grach ze względu na sztucznośc mózg nie odrzuca większości tylko przetwarza niemal wszystko.

Powiem jeszcze ze w najbliżej przyszłości możemy spodziewać się rozwoju silników fizyki ruchowej, metody zniszczeń oraz algorytmów realizmu

Cytuj:

---

Wojtasman napisał

Najpierw piszesz ze konsole hamują rozwój PC a na końcu dodajesz ze to przez słaba konkurencję stoi wszystko... Typowy hejter konsoli?

---

nie wiem czy troll czy typowy fanboy

- powstaje konsola z wydajnością pcta za tam 1,5k-2k zł w roku 2013
- czas leci do przodu, rynek podzespołów się rozwija i z generacji na generacje moc konsol w porównaniu do pc spada (bo konsole to ciągle te same bebechy)
- masa dzieciaków i ludzi mających zerowe pojęcie o sprzęcie kupuje konsole ( bo nowe, bo sram pieniędzmi, bo cośtam )
- dużo konsol = developerzy w pogoni za kapuchą robią gry na kosole
- za chwilę okazuje się że można zrobić 2x ładniejszą grę ale niestety na konsoli nie ruszy chyba że w 360p na low, więc jebać pc skoro największy utarg mamy z konsol, najwyżej się zrobi gówno port i niech się cieszą
- nie ma sensu robić lepszych podzespołów skoro nie wychodzą gry które ich wymagają (jedna czy dwie gry nic nie zmieniają)

konkluzja: słaba konkurencja hamuje rozwój, ale konsole też

do reszty się nie odniosę, ale też połowa posta to głupoty

konsole to fragment słabej konkurencji imo