Voucher - na co lepiej wykorzystać?

Siemanko. Kupiłem sobie konto z voucherem, a mianowicie z siedmio- i pięciodniowym boostem. Nie grałem na rl tibii z 9-10lat, ani w takie wyższe wersje od 7.72 (ots). Na co lepiej wykorzystać vouchery? Na trejna (mogę mieć chara praktycznie 24/7 online + mam na kim trenić, kumpel dał mi 50 sorca), czy na expa? Póki co 8 lvl i 48/47 skille. Gram knightem, bo pvp mnie zupełnie nie interesuje (bo nie ma sensu na takiej wersji), a poza tym nerfią (czy najta też?) msa/rp/ed (runy,amunicja -10%), więc najt chyba wydaje się być najlepszym wyborem. Poza tym, teraz cluby są najlepsze? Czy swordy? Czy axe? Mógłby mi to ktoś doświadczony rozwinąć?

Z góry dzięki :).

Club/axe/sword - wszystko takie samo, Glooth dla gran ico + lapa combo

te 10% duzo nie poczujesz przy takich obrazeniach jakie sa + po 150 maga najczesciej i tak wpada 10 ludzi.
Jako, że jest skillowanie offline to w ogólnie nie opłaca się skillować na ludziach (Musiałbyś i tak robić to, którąś postacią na skullu i zaraz by Cię ktoś ganiał)

Pamiętaj, że gra ekiem znudzi Ci się chyba, że uda Ci się wbić chociaż 300 lvl zanim to nastąpi, wtedy gra się robi ciekawsza, oczywiście jeżeli nie grasz sam.

@DramatycznieUsmiechniety


Właśnie chcę zacząć grać na Antice ze względu, że sporo os tam gra. Co prawda mam tam 50maga z 50mlvl, ale bez voucherów akurat. Ma jakiś podstawowy addon chyba summonera i misia pande do jeżdżenia. W PvP nie mam zamiaru się bawić, bo jest żałosne. Jedynie będę się skupiał na ar pi dżi gejmin + teamhunty, jeśli kogoś znajdę (nie będę cavebocił, może późiej kupię pacca na 2gie konto, by pobocić sobie dla beki :P). Nie wiem która postać byłaby lepsza, podobno można magiem już profitować od 150lvl, czy to prawda? Btw, jeśli już skusiłbym się na maga, to chyba szybciej by mi byłow wbić mlvl na voucherach i manasach (mam jakieś 1kk+) na nowym koncie, niż grać tym 50/50, nie?

Cytuj:

---

Lubieczasemczastracic napisał

@DramatycznieUsmiechniety


Właśnie chcę zacząć grać na Antice ze względu, że sporo os tam gra. Co prawda mam tam 50maga z 50mlvl, ale bez voucherów akurat. Ma jakiś podstawowy addon chyba summonera i misia pande do jeżdżenia. W PvP nie mam zamiaru się bawić, bo jest żałosne. Jedynie będę się skupiał na ar pi dżi gejmin + teamhunty, jeśli kogoś znajdę (nie będę cavebocił, może późiej kupię pacca na 2gie konto, by pobocić sobie dla beki :P). Nie wiem która postać byłaby lepsza, podobno można magiem już profitować od 150lvl, czy to prawda? Btw, jeśli już skusiłbym się na maga, to chyba szybciej by mi byłow wbić mlvl na voucherach i manasach (mam jakieś 1kk+) na nowym koncie, niż grać tym 50/50, nie?

---

Od 120 już można fajne profity krecić na souleterach magiem.

Jeżeli chodzi o broń dla eka to jak nie masz kasy szedłbym w cluba, na tej wersji jest tak samo op jak swordy/axy, a broń czy eq boostujące skilla są naprawdę tanie. Ja bym grał magiem na starym końcie zwłaszcza, że te vouchery sypią tak czy siak często

sa miejsca w ktorych mozna bezpiecznie skillowac na skullu. Np kawalek od n-w gate venore na skale, jak ktos wejdzie do Was hur upem, to i tak nie moze nikogo zaznaczyc, bo stoi na tej samej kratce, co Ty(chybe, ze to juz zmienili)
Nie oplaca sie skillowac, no chyba, ze jeden dzionek, zeby z 50skillem nie ganiac ;D
Twoja sprawa.

Jesli knight, to polecam isc w swordy... Moze drozsze, moze costam, ale ten nowy "ice rapier" robi swoje... Nie grasz dla pvp, ale czasem bedzie trzeba kogos klepnac, a taka bulka zawsze sie przyda :)

Ja tam zawsze lubilem magiczne, szczegolnie, ze teraz latwo o kase.
Jest kasa, jest voucher - jest mlv i exp - proste. Na voucherze i zielonej nie powinienes miec problemu z trzepaniem 0.5kk/h. Np peninsula za tp z naprawde nieznacznym waste.
Polecam kupic ze 100-200k na waste, za te 5zł, czy ile to tam teraz stoi i nie pieprzyc sie w profitowanie na niskim lv

@edit
za te 1kk to duzo mlv nie wbijesz ;d
lepiej zainwestowac w softy + lr/roh i chodzic w tym caly czas palac mane jakkolwiek
+ robienie runek na manasach, jak odrobisz soule, zawsze cos sie zwroci
wbrew pozorom 1kk to wcale nie az tak duzo :P

Ja też gram na antice, zrobiłem sobie maga na 33lvl odpalilem voucher poleciałem na the spike teraz od 50 klepie wyrmy i dl na voucherze jestem na lekkim waste a exp leci jak głupi ;)

Cytuj:

---

Piteq666 napisał

sa miejsca w ktorych mozna bezpiecznie skillowac na skullu. Np kawalek od n-w gate venore na skale, jak ktos wejdzie do Was hur upem, to i tak nie moze nikogo zaznaczyc, bo stoi na tej samej kratce, co Ty(chybe, ze to juz zmienili)
Nie oplaca sie skillowac, no chyba, ze jeden dzionek, zeby z 50skillem nie ganiac ;D
Twoja sprawa.

Jesli knight, to polecam isc w swordy... Moze drozsze, moze costam, ale ten nowy "ice rapier" robi swoje... Nie grasz dla pvp, ale czasem bedzie trzeba kogos klepnac, a taka bulka zawsze sie przyda :)

Ja tam zawsze lubilem magiczne, szczegolnie, ze teraz latwo o kase.
Jest kasa, jest voucher - jest mlv i exp - proste. Na voucherze i zielonej nie powinienes miec problemu z trzepaniem 0.5kk/h. Np peninsula za tp z naprawde nieznacznym waste.
Polecam kupic ze 100-200k na waste, za te 5zł, czy ile to tam teraz stoi i nie pieprzyc sie w profitowanie na niskim lv

@edit
za te 1kk to duzo mlv nie wbijesz ;d
lepiej zainwestowac w softy + lr/roh i chodzic w tym caly czas palac mane jakkolwiek
+ robienie runek na manasach, jak odrobisz soule, zawsze cos sie zwroci
wbrew pozorom 1kk to wcale nie az tak duzo :P

---

Na 2 voucherach za 800k mam 60mlvl, więc trochę to jednak da tego boosta :P. Pierdzielę najta, jednak pobawię się druidem (bo pvp mnie nie interesi, prędzej jakieś timhants :P). Jutro ogarnę sobie pacc i będzie git :).