Zwolnienie z pracy a zaszkodzenie pracodawcy

Mam pytanie, jak można zaszkodzic pracodawcy? Można jakoś zgłosić coś że nie dają pasków, czy wypłaty na konto, tylko do ręki i ogólnie przekręty robią.
Gość chce zwolnić znajomego i kazał mu podpisać listę, że jest niby agresywny, itd oczywiście nie podpisał, a pracodawca powiedział że go zwolni. No to on zaraz po chorobowe na 180 dni xD i posiedzi sobie hehe

I pytanie gdzie można zgłosić coś na tego czlowieka lub kazał mu podpisać jakiś papier itd. Ogólnie średnio to zrozumiałem więc nie wiem czy dobrze opisuję

ministerstwo pracy i polityki społecznej, międzynarodowa organizacja pracy, zielona linia centrum informacji służb zatrudnienia, zus, us, sąd, policja?

urząd skarbowy, może zasolić kary coś do kilku milionów złotych a najniższa kara to 30 tysięcy, proponuje donos.

upomnienie? serio? co to za moderator jest? 1 raz w tym dziale i już widzę że zły wybór

Cytuj:

---

Urlak napisał

upomnienie? serio? co to za moderator jest? 1 raz w tym dziale i już widzę że zły wybór

---

nowi moderatorzy szaleją ;)

Ja bym się 2 razy zastanowil czy chce robić komuś przykrości bo moze jakiemuś bogu ducha winnego pracownika pozbawić pracy i wysłać na bruk. 180 dni choroboego z czego tylko 1 miesiąc płaci mu pracodawca później dostaje 500 zł od "państwa" nie wiem kogo bardziej zalatwił jego czy siebie ;D A co do tego dokumentu którego nie podpisał to bardzo dobrze nie wiem co to za wymysł chyba ze faktycznie tam ludzi w tej robocie twój ziomek napierdalał. :D

Co ty gadasz jakie 500 zł. lol normalnie firma (80% chyba)płaci, wujek uciął sobie 3 paluchy zszyli mu i już 4 miesięcy na chorobowym i mu płacą. przez 6 miesięcy. Nie wiem skad takie informacje masz

Cytuj:

---

Urlak napisał

Co ty gadasz jakie 500 zł. lol normalnie firma (80% chyba)płaci, wujek uciął sobie 3 paluchy zszyli mu i już 4 miesięcy na chorobowym i mu płacą. przez 6 miesięcy. Nie wiem skad takie informacje masz

---

bo miał wypadek w pracy uciął sobie 3-ech paluchów wina pracodawcy jak chorujesz to placi ci przez miesiąc(80% domyslam się że jak firma wałek to i najniższa na umowie czyli jakieś 800zł) pozniej dostajesz od NFZ 500zł czy chuj wie kto to wypłaca.

Cytuj:

---

Urlak napisał

Mam pytanie, jak można zaszkodzic pracodawcy? Można jakoś zgłosić coś że nie dają pasków, czy wypłaty na konto, tylko do ręki i ogólnie przekręty robią.
Gość chce zwolnić znajomego i kazał mu podpisać listę, że jest niby agresywny, itd oczywiście nie podpisał, a pracodawca powiedział że go zwolni. No to on zaraz po chorobowe na 180 dni xD i posiedzi sobie hehe

I pytanie gdzie można zgłosić coś na tego czlowieka lub kazał mu podpisać jakiś papier itd. Ogólnie średnio to zrozumiałem więc nie wiem czy dobrze opisuję

---

przekręty robią, jakie?

to że płacą do ręki to nie znaczy że robią przekręty, to też jest sposób na zapłate pracownikowi, ciesz sie że płacą ;) a nie szukaj dziury w całym

Może twój hehe ziomek jest chujowym pracownikiem i dlatego jego szef chce sie pozbyć, a ty chcesz robić problemy nieznajomemu człowiekowi.

Cos czuje, ze moderator jest tym 'szefem'.

Co do chorobowego to czlonej mojej rodziny mial maly wypadek na chodniku, po prostu plytka wystawala, a ze szedl wieczorem to i gleba poszla.
Wybity obojczyk + jakies tam male stluczenie kolana, dostaje 80% wyplaty (okolo 1700zl). Wypadek zdarzyl sie w czerwcu, a na chorobowym jest do tej pory + zgloszenie o odszkodowanie w strone spoldzielni mieszkaniowej, bo wypadek byl na osiedlu to dodatkowe 3,5 tysia i sanatorium 3-tygodniowe oplacone przez nfz + zwrot kosztow dojazdu i powrotu do domu. Operacja obojczyka w sierpniu, wiec dochodza pewnie 3-4 miesiace noszenia temblaka i kolejne zwolnienie chorobowe.
Tak wiec niech ziomek zrobi cos w ta desen to pracodawce bedzie mial na rok czasu z glowy a chuj bedzie musial dodatkowo bulic. HAJLAJF

Cytuj:

---

zbajgii napisał

Cos czuje, ze moderator jest tym 'szefem'.

Co do chorobowego to czlonej mojej rodziny mial maly wypadek na chodniku, po prostu plytka wystawala, a ze szedl wieczorem to i gleba poszla.
Wybity obojczyk + jakies tam male stluczenie kolana, dostaje 80% wyplaty (okolo 1700zl). Wypadek zdarzyl sie w czerwcu, a na chorobowym jest do tej pory + zgloszenie o odszkodowanie w strone spoldzielni mieszkaniowej, bo wypadek byl na osiedlu to dodatkowe 3,5 tysia i sanatorium 3-tygodniowe oplacone przez nfz + zwrot kosztow dojazdu i powrotu do domu. Operacja obojczyka w sierpniu, wiec dochodza pewnie 3-4 miesiace noszenia temblaka i kolejne zwolnienie chorobowe.
Tak wiec niech ziomek zrobi cos w ta desen to pracodawce bedzie mial na rok czasu z glowy a chuj bedzie musial dodatkowo bulic. HAJLAJF

---

złamać ma sobie coś? xD

Na lini szef-pracownik najlepiej jest po prostu sie dogadac, tak robia dorosli ludzie.
W ostatecznosci, gdy lagodne srodki zawioda, mozna uzyc drogi prawnej.

Cwaniakowanie z chorobowym to zwykle buractwo.

Alert polecial za jezyk wypowiedzi, editnalem post oraz tresc tematu. Nie jestemy na osiedlu.
Ewentualne uwagi i zazalenia przyjmuje na PW, ewentualnie w O serwisie, prosze nie offtopowac.