Jeżeli rezygnuje z pracy(2 tyg wypowiedzenia), a zostanie mi parę dni urlopu to pracodawca zapłaci mi za ten urlop czy po prostu przepada? Słyszałem różne wersje dlatego wolę się tutaj dopytać i mieć pewność(pracodawcy wolę na razie nie pytać).
Wersja do druku
Jeżeli rezygnuje z pracy(2 tyg wypowiedzenia), a zostanie mi parę dni urlopu to pracodawca zapłaci mi za ten urlop czy po prostu przepada? Słyszałem różne wersje dlatego wolę się tutaj dopytać i mieć pewność(pracodawcy wolę na razie nie pytać).
Zapłaci