-
Router
Hej
Takie mam szybkie pytanie. Czy jakość routera wpływa na siłę sygnału, który z niego wychodzi? Pytam bo mam kilkuletni, tani router Linksysa na strychu - na piętrze mam spoko internet ale na parterze już padaka. Co mogę zrobić w takiej sytuacji? Czy kupienie lepszego routera coś pomoże? Słyszałem, że można też zamontować na parterze router, który będzie wzmacniał sygnał z routera ze strychu, dobre to będzie? Potrzebny jest do tego zwykły router za parę dyszek czy jakiś specjalny sprzęt?
Dzięki wielkie,
udarr
-
Możesz spróbować zamontować puszkę na antenie, żeby siła sygnału w danym kierunku była mocniejsza, słyszałem że to pomaga :)
-
musisz mieć router który da radę robić jako acces point, inaczej: jedną anteną ściągnie sygnał z tamtego routera, a drugą puści to dalej. Jak będziesz szukał do kupna to w specyfikacji znajdziesz bez problemu czy się do tego nadaje.
Możesz też rozejrzeć się za repetaerem.
-
Co to za router? Co to znaczy "padaka"? Niska przepustowość? Utraty pakietów? Wysoki ping? To określenie jest dość nieprecyzyjne i ciężko coś poradzić nie wiedząc co się dzieje.
Na jakość sygnału ma wpływ dosłownie wszystko i nie starczyłoby dnia, żeby wszystko wymieniać. Jeżeli chodzi o "jakość" routera, to tutaj teoretycznie ma wpływ standard jaki dany trasownik oferuje - jeśli router jest kilkuletni w sensie 2-3 to nie powinno być problemu, ale jeśli "kilka" to jest lat powiedzmy 8-9, to możesz sprawdzić, powinna być z tyłu naklejka, fajnie jakby było 802.11g, choć raczej nie spodziewam się, żeby było inaczej ;)
Jakie odległości dzielą piętro-parter? Co ma do pokonania sygnał? Ściany/sufit? Tanie routery domowe średnio radzą sobie w większych mieszkaniach/domach a już szczególnie na niższym/wyższym piętrze, bo mają anteny dookólne które najlepiej działają w płaszczyźnie kondygnacji na której się znajdują.
Sprawdź na jakim kanale pracuje Twoja sieć i na jakiej pracują sieci sąsiadów. Czasem wystarczy tylko zmienić kanał i problem jest rozwiązany - jeśli wiele sieci pracuje na tym samym kanale, to się gubią, są zakłócenia i w efekcie przepustowość jest niższa (lub zerowa). Darmowy program do skanowania dostępny jest tutaj, obsługa jest banalnie prosta, w razie czego łatwo dostępna, Ciebie będzie interesować kolumna "channel" i ewentualnie moc sygnału. Biegasz po domu i zapisujesz. Jeśli wszyscy sąsiedzi skupili się na pierwszym kanale, to ucieczka np. na jedenasty powinna zdecydowanie pomóc bez jakichkolwiek kosztów. Zmiana kanału sieci wifi to kwestia konfiguracji routera.
Kanały bezkolizyjne => 1, 6 oraz 11, inne na siebie niestety nachodzą (jeśli mowa wciąż o sieciach 2,4 GHz).
Innym problemem może być np. mikrofalówka, bo ona też zakłóca działanie sieci. Niestety, kuchni raczej w mieszkaniu nie da się przenieść, więc to rozwiązanie odpada xD
Jeśli w ten sposób się nie uda - trzeba będzie zainwestować w jakiś sprzęt. Mowa o wzmacniaczu wifi. To proste w działaniu urządzenie działające w warstwie fizycznej modelu OSI które podłączasz do gniazdka elektrycznego - po prostu odbiera sygnał (ciąg bitów) od routera i je wysyła na nowo. Opcja dość tania i na niewielkie odległości w zupełności wystarczy. Do tego praktycznie zerowa konfiguracja - prawie plug&play.
Jeśli będziesz potrzebować mocniejszego rozwiązania, to proponowałbym jednak transmiter (technologia PLC), ale jest to rozwiązanie droższe.
Kompletnym oszustem może być też po prostu puszczenie kabla, skrętka kategorii 5 działa do 100 metrów, raczej powinno wystarczyć xD
-
Tyle informacji dostałem, że muszę to przetrawić. Dowiem się wszystkiego i Cię otaguje jak będę coś wiedział ;d