Laptop mi się gotuje na pulpicie

Od kilku dni gotuje mi się laptop tak z dupy.
Lenovo G500H:
Intel i7-3612QM 2.1ghz
RAM 8gb
dysk SSD

Screeny:
SpeedFan: http://scr.hu/2hw4/82sk1
Wydajność: http://scr.hu/2hw4/aw5hi
Monitor zasobow: http://scr.hu/2hw4/nphq4 - tutaj widac X% maksymalnej czestotliwosci, skacze miedzy 10% a 70%, tak jak to widac na screenie z wydajności.

OTL:
http://pastebin.com/T2ArY8Cg
http://pastebin.com/gxMfGZTs

O chuj tu może chodzic, nie moge znalezc ktory proces mi tak mieli kompa, czy to normalne ze zuzycie procesora tak skacze?

Gdzie to gotowanie ? 60* to całkiem zwyczajna temperatura laptopa biorąc pod uwagę mocne podzespoły. 55-60*C na pulpicie, pewnie 80-85*C przy obciążeniu to standard w gamingowych laptopach. Jeśli ci to tak strasznie przeszkadza - Pełny format, reinstalka windowsa, wyczyść chłodzenie i wymień pasty. Będzie śmigał jak nówka.

Speedfan nie wykrywa ci żadnych wentyltorów. Upewnij się, że ten główny w ogóle się kręci, bo jak widać, to naprawdopodobniej zdechł. Przy samym odpalonym pulpicie, temperatura powinna wynosić około 45 stopni z działającym wiatrakiem (o ile w tle nie działa 76383 usług).

Kręci się, do chłodzenia uzywam funkcji "odkurzanie wentyaltora" takim softem od lenovo. SF nigdy mi nie wykrywal wentylatora. BIOS aktualizowalem.

Tzn niby faktycznie te temperatury nie duze, ale nigdy nie mialem problemu z temperaturami na pulpicie. W grach wiadomo, gotowala sie ale karta graficzna. Teraz wyczuwalne jest pod dlonia cieplo, a pod spodem to w ogole mozna gotowac jajka. Laptop ma niecały rok.

Fakt ze ostatnio uzywam pewnego programu ktory nasluchuje czy jakis plik z wybranego folderu zostal zapisany, jak tak to odpala sie kompilacja ktora trwa 0.5s. Ale po wylaczeniu tego programu i tak sie gotuje.

Znacie jakis spoko program na obserwowanie ktory proces zjada kompa poza tym standardowym menedzerem zadan?

W logach infekcji brak.
Temeratury mam podobne w swoim lapku.

Zrobiłem w chacie testy, probowalem katowac komputer jak moge, i bylo spoko, do czasu az wlaczylem ten kompilator o ktorym pisalem, momentalnie zaczal szalec procesor. Takze tak jak podejrzewalem ale nie bylem tego pewny, wina byl ten programik.

Temat mozna zamknac :)