Pomocy Torgi !
Wylałem na laptopa wodę dosłownie malutko a w trakcie tego walczyłem z serwisem gwarancyjnym że sie laptop psuje jak na złość wylała mi się woda na wyłączony laptop. Laptop działa (tak jak działał czyli do dupy) po wyschnięciu więc olałem to zdarzenie i wysłałem do serwisu a oni mi piszą że wykryto działanie cieczy i naprawa 3000zł ..... mogę się jakoś tego wyprzeć albo kazać im udowodnić że faktycznie to przez to czy wpadłem jak śliwka w kompot.