Siema, jak wyciągnę akumulator z golfa, to nic się nie rozkoduje? Chcę go podłączyć pod prostownik bo chyba padł
Wersja do druku
Siema, jak wyciągnę akumulator z golfa, to nic się nie rozkoduje? Chcę go podłączyć pod prostownik bo chyba padł
Jak radio fabryczne to trzeba hasło znać i poustawiać na nowo date, godzine i wszystkie pierdoły które masz na komputerze i radiu
Ja musialem tylko ustawic godzine, ale to pewnie dzieki temu z w moim nie ma prawie w ogole elektroniki. Pewnie sa tez wersje w ktorej jest jej wiecej, zalezy co tam masz.
Mam fabryczny climatronic a radyjko juz zmienione na pionera. Czyli oprócz godziny nic się nie zmieni?
Stacje na nowo ustawiac, equalizer i tyle :P
Jak podłączysz i zapalisz auto, poczekaj chwile niech pochodzi - czyta wszystkie czujniki komputer, jak by ci obroty wzrosły. I kiedyś czytałem że najlepiej odpinać od minusa akumulator ale to już szczegóły :)
W każdym ale to w każdym samochodzie można spokojnie wyciągnąć akumulator. Specjalnie ostatnio gadałem z gościem ogarniętym w elektronice i mówił, że lepiej jest wyciągnąć akumulator niż np go do końca rozładować. Jedynie co może się stać to właśnie to radio godzina data.
Spoko, akumulator wyciągnięty. Rano go spowrotem włożę i zobaczymy co się pozmieniało
Golf IV to jeszcze nie te czasy, gdzie zmiana jakiegokolwiek napięcia na klemach powoduje problemy. W niektórych nowszych autach odpalając silnik na krokodylki od sąsiada można uszkodzić elektronikę. Śmiało odpinaj i przypinaj!