Czy mogę coś zadziałać?

Siema. Witam wszystkim.
Mieszkam sobie na wsi i nie mam za dużo ofert z internetem wiec już od kilku lat mam neostrade, która obecnie jest pod nazwa orange.p, ale do rzeczy. Mój internet (umowa na 10mb/s) była bardzo sprytnie napisana ponieważ małym druczkiem było napisane że jesli transfer jest od 1mb do 10 to oni się wywiązują z umowy. Z internetem bywało wiele problemów. Albo go nie miałem bo coś sie psuło(Ale to bardzo rzadko) albo coś co jest zawsze od 20 do 22 nie moge prawie wgl nic oglądać na youtube/stream dzień w dzień(pogodziłem się już z tym szczerze mówiąc) Ale to co ostatnio się wyprawia to jest chore. Prędkość 1,6 mega czasami 2 czasami 3(nawiecej) zazwyczaj zawsze miałem 6-7. Druga sprawa to Pingi, wchodze w cmd >pinguje www.wp.pl i ping to (40>50>40>70>90>113>213>50>70>90>100>200>60>50) JEST Tak nie stabline łącze że to szok, a ten ping nie pozwala grać w żadne gierki online.
Druga sprawa to że płace ża każde połączenie z obsługa techniczna, a kolejne sprawa to to że jak technicy przyjdą do mnie i przyjada na darmo bo stwierdzą że wszystko było ok to płące 39zł xD fajnie nie ?
Kolejna sprawa to taka że dzisiaj dzowniłem( a dzownilem juz 3 przez weekend ostatni) i dowiedziałem się ze maja problemy z czymś tam i musze sie uzbroić w cierpliwość bo może to potrwać 30 dni ale to wrecz nie możliwe bo kolega który mieszka 400 m ode mnie,nie skarży sie wgl,chyba że to zależy od tego że on ma kable poprowadzone góra(przez słupy) a ja dołem.
Najgorsze jest to że sam komputer mi przedłużył umowe(ich komp) bo nie wiedziałem że mi się umowa kończy i mam znowu do grudnia 2014r.
I teraz pytanie czy mogę coś zrobić albo :
-obniżyć rachunki chociażby przez te utrudnienia na 30 dni-
-zerwać umowe nie płacąc kary ?
Wiem że szanse są bardzo małe ale może ktoś był z was w podobnej sytuacji.
Pozdrawiam ;)

Cytuj:

---

rycekrox21 napisał

Najgorsze jest to że sam komputer mi przedłużył umowe(ich komp) bo nie wiedziałem że mi się umowa kończy i mam znowu do grudnia 2014r.

---

mozesz to rozwinac?

Cytuj:

---

Haan napisał

mozesz to rozwinac?

---

wydaje mi sie, ze chodzi tu o tak zwane APU czyli automatyczne przedluzenie sie umowy przy jej koncu na czas okreslony (zapewne na 6 miesiecy)

Cytuj:

---

Julas313 napisał

wydaje mi sie, ze chodzi tu o tak zwane APU czyli automatyczne przedluzenie sie umowy przy jej koncu na czas okreslony (zapewne na 6 miesiecy)

---

tak dokladnie o to chodzi, chciałem zrezygnować ale pani powiedziała że już za późno.

Za każde dni i godziny braku internetu należy się zwrot kosztów, są to groszowe sprawy, ale w ciągu miesiąca się nazbiera. Należy napisać pismo i wysłać je do siedziby orange (poleconym z potwierdzeniem odbioru). Nie wiem czy teraz nie da się tego załatwić online.
O ile dobrze pamiętam, dawniej gdy nie było internetu powyżej 72h stanowiło to podstawę do zerwania umowy gdyż dostawca nie wywiązuje się umowy.

Twoje problemy są oczywistą rzeczą gdy mieszkasz na wsi sporo oddalonej od centrali. Kolega będący 400m bliżej może mieć i wyższą prędkość i lepsze połączenie. Skoro on ma kabel powietrzny, ty w ziemii to zapewne jesteście też połączeni do dwóch różnych centrali. Technicy powinni ustalić gdzie znajduje się najbliższa centrala i do niej cię podłączyć. Pod koniec listopada rozwiąż umowę i tyle. Bez problemu możesz to zrobić.


Przy APU umowa jest odnawiana na prędkość 1MB więc sprawdź czy u ciebie też tak się nie stało. Chyba że już to się zmieniło i jest prędkość taka, jaką klient zamówił.

Wygląda to tak:
1. Zerwanie umowy bez kary - przerwa w działaniu usługi powyżej 30 dni lub stwierdzenie przez techników, że usługa nie będzie u Ciebie działać.
2. Odliczenie 50% abonamentu jeśli stwierdzą przeciążenia (zgłaszać trzeba uszkodzenie co miesiąc chyba, że przeciążenia będą miały konkretną datę w przód).

Odliczenie z pkt 2 tylko na podstawie reklamacji. Automat sam Ci nic nie naliczy. Jakbyś miał więcej pytań to priv.