Torgowi Raperzy - Nebula - Exploodeex (Półfinał)
Nebula - Exploodeex
Półfinał
Temat: Kapitan drużyny
Tekst nr 1:
Cytuj:
The Special One, będę Twoim trenerem w rapach,
Lepiej się nie ciesz, siadaj na ławce, Juan Mata,
Kiedy na wersach latam, lepiej dobrze trzymaj wolant,
Tsubasa, kiedy podkręce nie da rady nawet Kapitan Wrona,
Żołnierzu do szeregu, zaczynam apel,
apeluję żebyś przestał zajmować się rapem,
bo jesteś takim wtórnym raperem że nawet,
te marne punche o kapitanie wzorujesz na USA,
słabe, ja mam taki talent, taką wolę walki,
że po tej bitwie skończy nawet Steve Rogers na tarczy,
Wiem że bardzo chciałbyś być w FC Kadra, czekaj,
Zapomnij o tym, tu już jest jeden Kapitan Planeta,
Pluton, wobec tego jesteś bezsilny,
Jestem kapitanem, czekaj na pluton egzekucyjny.
Patrzę na swoje pagony, wiem że sprawa jest jasna,
Bo patrząc na nie czuję się jak w gwiazd konstelacjach
Tekst nr 2:
Cytuj:
Dwóch przeciwników, dwa majki, jedna szansa
Oczekujesz wyników - pamiętaj o niuansach
By zagarnąć trofeum, potrzebna jest drużyna
Nie sięgniesz empireum, mknąc sam po życia szynach
Jako kapitan wypadasz jednak marnie
Charyzmę masz podobną do brzucha Ewy Farnej
Chciałbyś dosięgnąć gwiazd i wreszcie dopiąć swego?
Bliżej niż do Podsiadły masz ziom do Kwiatkowskiego
Kapitan Ameryka? - cóż, jesteś wannabe
Nie wystąpisz nigdy w komiksie Stana Lee
Bez wsparcia ziomków, sceny - nie Joker, zwykły klaun
Twój jedyny zespół opisał John L. Down
Może mi jednak powiesz, że jesteś jak Wayne Rooney
Szybki, silny i sprawny, lider co dużo umie?
Gdy mnie o to zapytasz odpowiedź będzie szczodra:
Istnieje podobieństwo, wygląd i gracja ogra
Więc oddaj już opaskę, przegrałeś ewidentnie
Oryks, łap za flamaster, skreśl gościa permanentnie
Masz już dość koleś? Chcesz łaski to ją masz
Ostatnim swoim wersem wymierzam coup de grace
