-
Risen 3
Gra ktos?
Ja juz 11h na liczniku, poczatek dosc sztampowy i nie zachecajacy, pozniej coraz lepiej, a teraz po przylaczeniu sie do lowcow demonow to cud miod.
Bardzo duz ukrytych miejsc, roznych znajdziek itp.
Co prawda do Gothica i Gothica II NK mu daleko ale o niebo lepsze od Arcanii i innych wspolczesnych crpg.
A wy co myslicie? Najlepiej gdyby sie wypowiadaly osoby ktore juz zagraly a nie te ktore chca sobie pospekulowac ;)
-
mam 17h niby, ale sporo to afk.
przeszukałem na razie całą tacariguę i wykonałem wszystkie questy, teraz popłynąłem na kilę i tutaj zabieram się do roboty ;d
ja strasznie nahajpowany byłem, bo grałem w poprzednie części.
walka jest póki co ciężka, nawet zwykłe małe moby potrafią dużo problemu sprawić, często przez dłuższy czas nawet nie można zaatakować.
widoki są wspaniałe, ciągle jest na czym oko zawiesić.
póki co jest spoko, ale ciężko mi oceniać, bo mało jeszcze odkryłem :p
-
stary, dobry risen ;] gralem w 2 poprzednie czesci i na razie 3 mi sie super gra, chyba dopiero 5h na liczniku, bo po wyspie krabów sobie 1 co to poplynalem na antigue i przeszukalem wszystko ;d
po wcisnieciu q mamy jakas wizje, tylko na razie to nie wiem czy sie to do czegos nadaje ;d
-
ja 15h na liczniku, fajna gierka ale moim zdaniem za malo dopracowana, za mala mapa itp, w dobie dzisiejszych rpg oceniam risena 3 wysoko, ale porownujac z pierwszymi gothicami to dupy nie urywa ;)
W srodku gry jestes tak mocny ze nie ma juz praktycznie zadnych wyzwan, nie eksploruje juz nic bo zajduje same smiecie a potwory na 2-3 strzaly ;/
-
Koło 10h. Exploring na potęgę. Staram się dołączyć do łowców demonów, wcześniej trochę posiedziałem u piratów.
Pewnie niektórzy uważają to za zalete, ale trochę mnie zabolał brak jasno nakreślonej linii fabularnej, przez co nie wiem, które misje poboczne powinienem już robić, które miejsca odwiedzić, a które nie.
No i poziom jest momentami przesadzony, gdy robiąc misję dla łowców nagle walczę z władcą cieni zdejmującym mnie na 2 strzały, który jak dla mnie powinien być jednym z późniejszych bossów.
Póki co się nie zraziłem :D