Witam!
Niedawno lekarz medycyny zaśpiewał sobie 70 zł za podbicie mojej książeczki sanitorno epidemiologicznej, coś tam dał pieczątke i podpisał (dosłownie parę sekund), zapytałem go o rachunek za usługę, on powiedział, że nie daje rachunków, więc zabrałem mu moją książeczkę i nie zapłaciłem. Czy mogę ponieść jakieś konsekwencje prawne za to, że nie zapłaciłem temu szulerowi??