Wersja do druku
Pytanko Do Was.
Jak to jest z kierunkiem "matematyka" na politechnice? Różni się czymś od tego co jest na takich kierunkach jak np. MiBM czy poprostu wszystko jest takie samo (całki, macierze, granice ciagów, liczby zespolone, pochodne itd itd) tylko ze poprostu więcej?
Mam dwie specjalizacje matematyki do wyboru "zastosowanie w inf" i "zastosowanie w ekonomi". Co wybrać? Bylbym wdzieczny gdyby ktos mi cos opowiedział szerzej o takich studiach.
pzdr.
O jakiej politechnice mówisz? Od tego należy zacząć, zerknę na rozkład zajęć i mogę więcej Ci powiedzieć.
Jedno jest pewne, nie jest tego "po prostu więcej" :)
PRzCytuj:
Xijeg napisał
Xijeg pewnie tez to napisze więc go wyręczę :
Jeżeli się szanujesz nie idź na Prz na matematykę
Studiuję matmę na PWr i jednocześnie jestem na informatyce też na PWr i różnicę w poziomie matematyki widać na obrazku niżej:
http://wroclawski.blog-ogrodniczy.pl...�ra-lodowa.jpg
Mam tu na myśli, że na kierunkach technicznych odkrywają przed tobą część matematyki potrzebną do różnych wyliczeń związanych z kierunkiem studiów, nie tłumacząc w większości nawet z czego co się bierze, a w rzeczywistości za tymi wzorami stoi potężny mechanizm matematyczny, który poznajesz, studiując matematykę.
Poteżny mechanizm matematyczny mówisz?
/zamykam
nie idz na politechnike, bylem na inzynieri pojazdów elektrycznych i hybrydowych, miałem zaliczone praktycznie wszystko z matmy kolosy na 80 % mniej wiecej ujebali mnei na sesji i wyleceiałem xD
To, że Ty wyleciałeś nie znaczy, że i on wyleci...Cytuj:
biaggi12 napisał