Wersja do druku
Z prośbądo was kierujes sie poniewaz juz nie mam pomysłow co by mozna zrobic zeby silnk wydawal mocniejszy dzwięk ( nie chodzi mi cos pokroju dresów co jezdza hondami z tłumikami co ryczą na pół wsi). Mam opla corse 1.2 i boli mnie to ze chodzi ona jak kosiarka. Co mozna zrobic zeby to zmienic?
1. slyszalem ze mozna wymienic filtr powietrza, lecz czy to sadziala? Jakie koszty?
2. Sa moze jakies tłumiki czy cos tego poroju zeby dzwiek byl lepszy dla ucha?
takie tłumiki kosztują po 600 zł to wątpię że ci się to opłaca?
filtr stożkowy - tania opcja, montujesz to sam. w silnikach vtec powyżej 4 tys obrotów daje niezły dźwięk, nie wiem jak to by tutaj podziałało
nie rób tego jednak z corsą 1,2. nic nie rób, po prostu tym jeździj
@up. Dlaczgo z tym filtrem w corsie to zły pomysl?
Z tym tłumikiem mozna by było sie zastanowic, mogłbyś dac jakąs marke czy jakies namiary na to?
mi raz w kangoo jak pekla rura od wydechu byl bardzo mocny dzwiek^^ a tak na powaznie to wczesniej mialem peugeota 206 1.1 i przed zmiana tlumila wydawal dzwiek jak tico, a po zmianie nabral takiego sportowego charakteru( niestety tylko dzwiek, 16 s do 100 zostalo). nie byl to jakis sportowy tlumik tylko zwykly.
oczywiście to twoja furka i zrobisz co uważasz, moje zdanie na temat takich tuningów jest jednak negatywne. Orientuję się trochę w tych sprawach i każdy kto siedzi w temacie ci to odradzi, gdyż jest to po prostu śmieszne. Corsa 1,2 to typowy dupowóz z punktu A do punktu B i on nie powinien wydawać sportowego dźwięku. Ciesz się małym spalaniem i jako-taką bezawaryjnością :)
Mi się podobają samochody ciche. Nie wiem jak teraz, ale kiedyś japońce potrafiły chodzić tak cicho i równo, że aż miód na uszy:)