Multimedia-ciągłe kicki.

Siemanko otóż, jakis czas temu zmieniłem neta, na początku miałem z multimedii sam internet 6mb nie było kicków no czasem zdarzało się że nie było neta przez godzine czy dwie ale to bardzo rzadko i raz na pare miesiecy. Teraz tez mam multimedia tylko ze wieksza predkosc 12mb ? + do tego mam telewizje cyfrową z dekoderem, od tego czasu ciągle mam kicki, teraz mam od 4 dni, jak nie w nocy 2 razy to w dzień, pada net razem z tv że nie ma sygnału. Czy wy też macie z tym problem? Warto iść i to zgłaszać?

Jak bardzo nie działa to nawet możesz rozwiązać umowę z ich winy także chyba postrasz ich trochę

Dzwon do nich do skutku.

Mogles brac petrotel na swiatlowodach (o ile jest u Ciebie taka mozliwosc) ;d Ale na miedzi tez jest ok.

Ps. Criss26 z naszego forum ma neta z multimedii i tez mial jakies problemy, cos tam w routerze musial zmienic, jakas dzierzawa ip czy cos, nie pamietam. Jak chcesz to odznacz go sobie w tym temacie to wejdzie i Ci napisze ;)

No mi zmienili neta a router ten sam ciągle jest. Czemu petrotelu na swiatlowodach? Kiedyś mialem z tamtad chyba neta bo miałem domowy z petrotelu.

Widzę Vadim, że też z Płocka :)
No jutro się przejdę tam do nich na Gierzyńskiego i porozmawiam z tymi pachołami, przez telefon to nie rozmowa będzie...bo już kolejny raz wywaliło w nocy i to dwa razy.


ps. nie wiem jak się oznacza więc nie zrobię tego ;p

@Xat ;
Tak ;)

Petrotel ma dobra oferte na swiatlowodach, za 60Mb/s place 40zl z groszami, a predkosc czasem dochodzi mi do 90Mb/s ;d Problemow z rozlaczaniem nigdy, na miedzi sie zdarzaly. Ale to 100~ razy dziennie dzwonilem i sie zainteresowali sprawa.

@Xat ;
Ja mam neta z Multimedii i żadnych problemów nie mam, oprócz wczorajszej przerwy w dostawie netu, bo mieli jakiś problem w mojej okolicy, lecz szybko go naprawili, mieli naprawić o 20 a naprawili o 17 :D
Można powiedzieć, że praktycznie po moim zgłoszeniu.

Ale z nimi to tak jest, w sprzyjających warunkach to nawet neo działa bezproblemowo...

Również mam internet z mulimedii i również mam taki problem. Zaczęło się dosyć dawno i po zgłoszeniu tego do ich siedzimy dostałem odpowiedź w stylu "To nie nasza wina tylko wina routera". Pomijam fakt, że w tym samym momencie mnie oraz 5-6 moim znajomym rozłączało internet. Po wielu próbach kontaktu i omówienia problemu dostałem drugą odpowiedź mianowicie "Hakerzy hakują routery"(wut?). Kiedy już zbieraliśmy się by iść do ich biura i pokłócić się wszystko się ustabilizowało do wczoraj kiedy to cały dzień nie było internetu, gdyż rzekomo ukradli im kable... Po tym incydencie problem powrócił i znowu nas rozłącza. Polecam udać się od razu do ich firmy i z nimi porozmawiać bo przez telefon niczego nie załatwisz.