Peknieta spinka w progu.

Witam.
Ktoregos dnia najechalem na jakies dziadostwo, i pekla mi jedna ze spinek trzymajaca taka listwe plastikowa na progu i tu pojawia sie problem. Macie moze jakis pomysl, co z tym zrobic, zeby nie trzeba bylo sciagac calej nakladki i wymieniac spinki? Moze ktos poleci jakis klej, ktory by to dobrze trzymal? Reszta spinek trzyma tak jak powinna, pekla 1, moze 2.

Przerabialem to juz, kombinowac mozesz na rozne sposoby ale koniec koncow skonczy sie to na kupieniu spinki i wlozeniu tego od nowa. =/
Klej moze i by dal rade, ale bys musial miec jakis garaz czy cos i dac mu cala noc ew wiecej na to zeby on zwiazal, podlozyl cos zeby bylo na scisk tak jak powinno byc, bez tego kicha.