Wojskowa Akademia Techniczna-parę pytań.

Witam.

Mam zamiar startować na tą uczelnię na studia wojskowe. I mam do Was parę pytań.

1. Czy ktoś może mi powiedzieć jakie zagadnienia matematyki wyższej przydadzą mi się tam szczególnie na kierunku logistyka.
2. Jeśli ktoś z Was tam studiował lub zna kogoś kto tam uczęszczał to mógłby trochę opowiedzieć o tej uczelni? m.in o pierwszych dniach na uczelni?
3. Czy jest to poprostu zwykła politechnika, tylko że uczysz się jako żołnierz WP. Czy może poziom tej uczelni jest wyższy od powiedzmy przeciętnej polibudy?

Narazie tyle, jak przyjdzie mi coś do głowy to się do Was zgłoszę.

Nie wiem jak wygląda matematyka na logistyce, ale na ~90% kierunków technicznych wszystko sprowadza się do analizy: rachunek różniczkowy i całkowy, ciągi, szeregi etc. Wszystkiego nauczą Cię na studiach, więc na własną rękę materiału ponad maturę rozszerzać nie musisz - wystarczy że świetnie opanujesz to, co robicie w szkole, żebyś nie miał luk w elementarnej wiedzy.
Odnośnie poziomu - od przeciętnej politechniki jest z pewnością lepsza, jednak do czołówki (PW, PWr, AGH itp.) trochę jej jednak brakuje. Główna różnica w trybie studiowania polega na tym, że jesteś żołnierzem - a to oznacza, że jesteś skoszarowany, masz za darmo nocleg czy jedzenie (podobno nawet zeszyty tam studentom kupują, ale nie wiem czy to prawda), ale w zamian masz obowiązki, nie możesz samowolnie się oddalić z kampusu, a obecność na wszystkich zajęciach jest obowiązkowa. W razie gdybyś zrezygnował ze studiów albo został wyrzucony, jesteś zobowiązany do oddania pieniędzy, jakie armia do tej pory na Ciebie wydała. No i proces rekrutacji zaczyna się znacznie wcześniej niż na studiach cywilnych - nie wiem jak teraz, ale wiem że kilka lat temu termin rejestracji internetowej upływał gdzieś w okolicach marca

Aktualnie studiuje pierwszy rok na wacie, wiec postaram sie odpowiedziec. jestem na cywilnych i koledzy tez są z cywilnych wiec z wojskowymi moga sie troche roznic ;p

1. mam kolege na logistyce na pierwszym roku i z matmy maja podobne zagadnienia jak ja, na elektronice, czyli: granice funkcji, pochodne, całki, szeregi, przebiegi zmiennosci funkcji, geometria analityczna, macierze, liczby zespolone, takie sa zagadnienia z matmy w pierwszym semestrze przynajmniej.
2. w pierwszych dniach, lajtowo. wszyscy sie ze wszystkimi zapoznaja, wykladowcy i cwiczeniowcy zazwyczaj robia od razu zajecia, ale na poczatku nie bedziesz mial wiele pracy w domu.
3. minsafo tutaj wyjasnil, jest dokladnie tak. dostajesz ciuchy(mundur + buty), masz nocleg(w postaci akademika wojskowego) i dostajesz co miesiąc pieniądze, nie pamietam ile to jest, ale dosyc sporo

ludzie tutaj strasznie duzo wymagaja, nawet wiecej niz na polibudzie(mam tam tez kolege) przez co poziom jest dosyc dobry.

Ja posiadam kumpla na 1 roku wojskowych na logistyce na WAT. Otóż on o dziwo dostał się z kierunku humanistycznego ponieważ był dobry z ekonomii. Więc matme ogarnial szczerze ma poziomie normalnego ogarniętego humana czyli tak 70% z podstawy. Co do uczelni, ziomuś mowi, że uczelnia jest bardzo spoko(dużo dziewczyn na wojskowym) pobudka codziennie o 5:30 bieganko a potem na apel i zajęcia. Nie mają prawa opuszczać koszar bez wymeldowania się i musza wracac o godzinach wpisanych do zeszytów meldunkowych. Mają strzelnice, siłownie etc. Ciekawym motywem jest to, że nie maja prawa przywozić swojego jedzenia, poniewaz wojsko gwarantuje im wyżywienie. Jak tam ktoś napisał na górze to opłacają im wszelakie koszty związane z nauką( ksiązki+zeszyty dostają od WP), dodatkowo na 1 roku dostaja 700 zł na własne wydatki. Co do poziomu edukacji się nie wypowiem bo każdy ma różne uzdolnienia i możliwości, ale kolega sobie radzi po humanie. Co do rekrutacji, jest bardzo cięzka i odrzucają bardzo duzo osób na testach psychologicznych : )
Pozdrawiam

jak to dokladniej wyglada z tym oddawaniem hajsu? Po prostu nie zaliczysz czegos, wywalaja cie i masz zaplacic iles tysiecy?

Cytuj:

---

Rysiek Cysiowaty napisał

jak to dokladniej wyglada z tym oddawaniem hajsu? Po prostu nie zaliczysz czegos, wywalaja cie i masz zaplacic iles tysiecy?

---

Zwracasz wszystkie koszta poniesione przez WP, co do grosza.

Jak się dostać na WAT na studia wojskowe (potem zawodowa służba wojskowa)? Czytałem na ich stronie, że wymagane są jakieś testy sprawnościowe czy coś w tym stylu - ktoś może rozjaśnić sytuację?

testy sprawnosciowe są bodajze po wstepnej rekrutacji(tej przez internet) przyjezdzasz do Warszawy i ten test odbywasz. nie jest on jakiś trudny z tego co pamiętam, bieg na 1km, jakies podciaganie chyba, ogolnie koledzy mowili ze na lajcie idzie to zaliczyć jak nie jest sie 150kilogramowym 19nastolatkiem :P

Cytuj:

---

Xemronn napisał

testy sprawnosciowe są bodajze po wstepnej rekrutacji(tej przez internet) przyjezdzasz do Warszawy i ten test odbywasz. nie jest on jakiś trudny z tego co pamiętam, bieg na 1km, jakies podciaganie chyba, ogolnie koledzy mowili ze na lajcie idzie to zaliczyć jak nie jest sie 150kilogramowym 19nastolatkiem :P

---

po 1 masz wstępne testy z angielskiego, więc to 150 kilogramowy 19nastolatek może zaliczy
po 2 150kilogramowy 19nastolatek na pewno nie zrobi minimum 10 podciągnięć (nie, bez podskakiwania) i nie przebiegnie 1km w 3:40
ogólnie z tym 150 kilogramowym 19nastolatkiem to gruba przesada, jak widzisz trzeba mieć choć trochę kondycji, a i musisz umieć dobrze się wysypiać, bo przebieżki są o 5:30
zwłaszcza na początku roku dają w kość, oczywiście nie zrażaj się tym zupełnie, spokojnie dasz sobie radę spokojnie, to nie jest żaden obóz pracy :)

pytanko

Punkty rankingowe naliczane sa w ten sposob ze jesli ktos zdawal matm roz i matm podst to licza mu i podtstawe i rozszerzeni, czy dodaja mu tylko pkt z roszerzenie do jego ogolnych pkt rankingowych? Macie moze jakies przypuszzenia?

sry za literowki itp, ale pisze po ciemiku na lapku

Na WAT liczy się wynik lepszy. Tj. jak masz 70% z rozszerzenia i 70% z podstawy to policzą Ci ten za który dostaniesz więcej punktów rankingowych. Dostać się tam jest dosyć łatwo. I nie musisz pobiec na 3:40 i podciągnąć się 10 razy, bo to ile punktów dostaniesz za test sprawnościowy zależy od grupy, z którą startujesz do rekrutacji.

W ogóle zastanów się dobrze czy chcesz iść na wojskowe studia. Ja jestem na WAT na elektronice i wiem, że będę zmieniać kierunek. Nie dlatego, że jest ciężko, ale może się okazać, że to na co chcesz iść w ogóle Cię nie jara. Z wojskowymi jest ten problem, że to ogromne zobowiązanie. No, ale trzeba przyznać, że jak już jesteś na wojskowych i do tego na logistyce to bardzo ciężko wylecieć.