laptop samoistne wylaczanie

Panowie (i panie) mam mały problem. Dzis nie wiem czemu moj laptop sam sie wylaczyl, w sumie to nie robilem nic co moglo go obciazyc. Nie byl to jego pierwszy raz z takim wybrykiem, ale byl to pierwszy raz kiedy nie chcial wstać. Odpalam ekran dalej czarny jedynie slychac bardzo ciche bip i gasl -> potem sam sie znow wlaczal, bip, gasl, i tak w kolko dopoki zasilania nie odlacze. Pomyslalem ze moze byc to wina RAM-u, no to dostalem sie do niego troche docisnalem poprawilem takie klamerki ktore kosc trzymaja i wuala odpalil. Po co wiec ten temat? A no nie chcialbym zeby powtorzylo sie to w przyszlosci.
Czy ktos moze mi jest w stanie powiedziec mi co bylo przyczyna i jak zapobiegac temu?

moj komp: http://www.amazon.com/HP-G72-b60us-1.../dp/B00400OSC2

pozdrawiam.

Nie rzucaj komputerem? Skoro ram nie stykał to po prostu musiałeś to wywołać mechanicznie

No "samo" to sie stary na bank nie odlaczylo, bo ja swoim stacjonarnym pcetem nie raz "jebnalem" z szafki ktora jest jakies 10cm nad ziemia ofc przypadkiem-kopniecie noga/odkurzanie i wszystko dziala.
Jak nie chcesz zeby sie powtarzalo to wszystkie "zlaczki" jakos zabezpiecz. nie wiem, gumkami recepturkami jakos zlacz, albo izolacja nie mam pojecia czym sie takie rzeczy elektryczne "umacnia"