Wersja do druku
Jestem na wakacjach i wczoraj wyłączyłem laptopa brata (start>shutdown) , dziś zaczął mi srać że nie powinien wyłączać tylko zamknąć klapę bo potem się włącza 10 min. Problem w tym że włącza się ale nie ma obrazu od samego początku , dźwięk jest , słychać nawet jak windows startuje ale obraz jest cały czas czarny , a on nie ma kabla hdmi/vga żeby podłączyć do kompa i sprawdzić czy matryca padła. Any ideas?
Acer aspire 7750g.
Wlacz kompa i pod swiatlo looknij czy sa zarysy obrazu.
Nie ma czegoś takiego
Ekran jest czarny ale podświetlony.
Jak wciskam fn+f5 to widać różnicę między wyłączonym a podświetlonym czarnym.
A jaka masz karte graficzna?
6850m
Skoro masz podswietlenie to matryca raczej sprawna, chyba ze sie wypalila aczkolwiek to dziwne, bardziej wyglada na rozwalona tasme od matrycy.
Dobra może faktycznie poluzował się kabel od matrycy , próbowaliśmy rozkręcić ale po 20 śrubkach i 3 taśmach daliśmy sobie spokój.
#edit
po włączeniu ekran działa , nie wiem o chuj tu chodziło.
Temat do zamknięcia.
Pewnie przy plycie glownej lekko sie tasma poluzowala, gdzies zescie docisneli = profit ;P