Cytuj:
05/1/308
Ab'dendriel od zawsze było moim domem, (tu bardziej pasuje kropka i rozpoczęcie zdania od wielkiej litery) panujący od lat pokój i mentalność mieszkańców sprawiały, że mało kto opuszczał to miasto z własnej woli, co zdarzało się rzadko (pleonazm, jeśli mało kto opuszczał miasto to wiadomo, że rzecz często się nie działa), elfy wobiem (bowiem) uprzedzone są do niektórych ras, szczególnie krasnoludów,(albo kropka i od wielkiej litery, albo jakiś spójnik daj, np. "choć") przyczyn tej nienawiści nie są świadomi już chyba nawet oni.
Dom tutaj jednak znaleźć może każdy(int.; przecinek) o ile nie przesadza z czytaniem dzieł Izaaca Brewtona - szczególnie w Ab tematem tabu jest książka pt (kropka po skrócie, choć ładniej wygląda rozwinięty; poza tym - jaki był tytuł?)
Izaak (to w końcu miał na imię Izaac, czy Izaak?) Brewton, 908 n.e.
treść: Na podstawie ruchu obiektów. (nie rozumiem tego zdania) Jak każdy wie(int.; przecinek) wiele obiektów nie pozostaje nieruchomo przez cały czas. Ale co sprawia, że poruszają się? W niektórych sprawach jest to proste. Jeżeli uderzę piłkę, jestem przyczyną ruchu, ale co ze spadającym obiektem? Spadające obiekty kierują się w dół, ale co to jest „ (zbędna spacja)w dół”, co jest pod nami? Odpowiedź jest prosta: Piekło! A kto rządzi piekłem? Szatan! Więc,(zbędny przecinek) pewnie Szatan jest przyczyną tych ruchów. Szatan jest zawsze ponad nami. Ale jeżeli on sprawia, że te obiekty spadają, jaki jest powód(int.; przecinek) żeby nie był przyczyną wszystkich innych ruchów?
Warto wspomnieć, że jest to lektura obowiązkowa w krasnoludzkich szkołach, co świadczy o różnicach kulturowych tych ras. Ah (ort.; "Ach") tak(int.; przecinek) powiedziałem, że rzadko kto opuszcza miasto z własnej woli? (int.; kropka) To prawda, ostatnio jednak coś się zmieniło - widziałem(int.; przecinek) jak po północy kilku cenath wyruszyło na południe od miasta i już nie wróciło, a jak powszechnie wiadomo(int.; przecinek) są oni zawsze świetnie poinformowani, więc myślę, że niedługo coś się wydarzy.
09/1/308
Coraz częściej się słyszy o tym, jakoby krasnoludzcy szpiedzy mieli okraść tutejsze zbiory ksiąg i chociaż cenath dementują plotki, to ostatnio rozmawiałem z moim przyjacielem, który przyniósł mi dwie książki, (za długie już to zdanie, niespójne się robi; postaw kropkę i zacznij od wielkiej litery) jedna ma elficką okładkę i chociaż jest w ciężkim stanie (wtrącenie; obejmij przecinkami) to przeczytałem tytuł(int.; dwukropek) 'Język elfów' (int.; apostrof służy do zastępowania brakujących znaków; tu należy użyć cudzysłowu bądź, jeśli się go boisz - kursywy). Język, którym pisano książke ("książkę") pozostaje mi obcy, chociaż sprawdziłem i na pewno nie są to(int.; dwukropek) krasnoludzki, yalahariański oraz ("ani") ten(int.; przecinek) którego nazwy nie pamiętam, ale posługują się nim handlarze z Liberty Bay oraz Venore. Druga książka nosi (mieszasz czasy; "nosiła") tytuł 'Gotowanie w stylu Venore' (podobnie jak poprzedniu: cudzysłów; ponadto przecinek) jednak treść bynajmniej nie jest o gotowaniu, (tu bardzo pasuje myślnik) pierwsze 5 ("pięć") stron jest w języku Kuridai i mówią one o orkach plądrujących południe nieopodal Ab. Postanowiłem poszukać tej publikacji w naszych zbiorach, zajrzałem nawet do biblioteki Kuridai, gdzie wstęp mają tylko uprzywilejowani, niestety nic nie znalazłem i nie wydaje mi się, by ta lektura pochodziła z tego miasta.
21/1/308
Po wczorajszym dniu spędzonym nad rzeką i łowieniu ryb się (co?!) z Kuridai(int.; przecinek) popadam w paranoję. Jest bardzo wcześnie, słońce świta (świt to okres na krótko przed wschodem, więc słońce nie może świtać), wydaje mi się, że słyszałem jakieś głosy w okolicach dziedzinca ("dziedzińca"), (int.; brak przecinka) (nazywamy tak park, który jest ulubionym miejscem wszystkich elfów wielbiących muzykę)(kropka i od wielkiej litery) myślę(int.; przecinek) aby tam zejść i zobaczyć(int.; przecinek) co się dzieje.
1/5/308
Znów mam chwilę spokoju i(int.; przecinek) korzystając z faktu, że sytuacja się uspokoiła, opiszę najbliższe kilka miesięcy, począwszy od zasadzki w Ab do tego(int.; przecinek) jak znalazłem się tutaj. Oo (wykrzyknienie zakańczamy wykrzyknikiem) chyba ktoś mnie wołał, dokończę jak wrócę, a tymczasem polecam lekturę (na faktach) Czarnego Rycerza z Thais (skoro to tytuł, to nie traktuj go gorzej niż "Gotowanie w stylu Venore" i napisz w cudzysłowie), która(int.; przecinek) muszę przyznać(int.; przecinek) trochę mną wstrząsneła ("wstrząsnęła"; int.; kropka)
Dzisiaj było trzęsienie ziemi, (zbędny przecinek) i wydaje się, że dom trochę się obniżył. Ludzie uciekli w popłochu - nikt nie został, by otworzyć drzwi dla mnie i wypuścić mnie (powtórzenie)! Krzyczałem na pomoc (można wołać o pomoc) i waliłem w drzwi (powtórzenie). Bez odpowiedzi... Zdecydowałem wykopać tunel na powierzchnie ("powierzchnię")... Szczęśliwie mam zapasy jedzenia i wody, więc [color=red]przeżyje ("przeżyję")[ przez kilka tygodni spokojnie. Mam nadzieję, że mi się uda.
Dzień 5 (po co powtarzasz to, co stoi już przed cytatem) Nie mogę wydostać się na powierzchnie ("powierzchnię")! Boję się, że kopie ("kopię") w złym miejscu i że bagno zaleje mi tunel i (powtórzenie) utonę na amen (utonąć znaczy udusić się płynem, więc jest to rodzaj gwałtownej śmierci; nie da się trochę utonąć lub utonąć na amen)! Spróbuje ("spróbuję") kopać trochę bardziej na wschód(int. przecinek) zanim spróbuję (powtórzenie) znowu. Szczęśliwie naturalne jaskinie, które znalazłem(int.; przecinek) bardzo mi pomogły.
Nie sprawdzam dalej, bo to męczące. Tekst nie zaciekawił mnie, nie porwał w wir wydarzeń. Ilość literówek, kilometrowych, niespójnych zdań oraz dziwnych konstrukcji skutecznie zniechęca do dalszego czytania.