Wersja do druku
Szczerze, mam na wydanie 1000 zł~ nie więcej i upatrzyłem sobie w stanie idealnym iphona 4. Patrzyłem za innymi smartfonami itd. ale żaden mi jakoś nie podszedł, więc cały czas skupiam uwagę na iphonie 4. Dodatkowo cieszy mnie opcja Imessage, dzięki której będę mógł rozmawiać za free ze swoją dziewczyną, ale czy to odpowiednie argumenty, żeby kupić jabłuszko? Doradźcie mi...
Wg wielu osób IPhony uchodzą za aktualnie najlepsze telefony. Może nie są tak trwałe na uszkodzenia itp, ale podobno soft jest miodny.
Ja generalnie nie specjalnie się nimi jaram, ale nie słyszałem złych opinii na ich temat.
Każdy narzeka a mi się podoba, testowałem 3. 4 użytkowałem ale krótki okres czasu, telefonowi nie ma nic do zarzucenia. Nie słuchaj opinii gimbusów twierdzących, że produkty Apple'a to syf dla hipsty ponieważ gówno wiedzą.
Z Appla miałem tylko ipoda 3G i nigdy na niego nie narzekałem. Zawsze sie przyjemnie grało bez ścin, odtwarzacz muzyki jest zajebisty, a aparat w iphonach jest podobno bardzo dobry. Nie potrzeba mi dużo więcej do szczęścia, a cały czas ludzi gadają "loool, kupuje iphona idiota, za tyle hajsu to ja bym miał 2 porządne smartfony"!
Posiadam iPhone 4 (obecnie na sprzedaż) oraz najnowszą 5. Przy zmianie telefonu bardzo zastanawiałem się nad SGS4, jednak iPhone przeważyl poraz kolejny swoją szybkością, intuicyjnością i wykonaniem. Galaxy S4 przy iPhonie (nawet 4) wygląda tandetnie i plastikowo. Polecam gorąco - nie zawiedziesz się, w szczególności po zrobieniu JB (5 minut roboty)
iphone jest dobry dla kogoś kto nie ma ochoty się bawić z telefonem tylko wymaga by działały podstawowe funkcje - kilka gier, jakieś apki, facebook, smsy i dzwonienie. raczej ciężko coś w nim zepsuć, ogólnie w porównaniu do androida wydaje się bardziej idiotoodporny, w końcu robiony pod amerykański rynek. na pewno zaletą jest to że soft jest pisany pod konkretne parametry telefonu, więc nie będzie się zacinać i wszystko będzie działać poprawnie. straszne jest za to przerzucanie plików z i na komputer. trzeba mieć jakieś itunesy, synchronizować, w ogóle nie wiem czy nie jailbreakowanego iphone'a da się używać jak pendrive'a.
mialem telefony z symbianem, androidem i teraz mam iphona 4 i to jest najlepszy telefon jaki miałem. mozna sie czepiac, ze nie można modyfikowac pulpitu, jak to jest np na androidzie, ze nie mozna wysylac sobie rzeczy bluetoothem z telefonami innej marki, ale jesli chodzi o obsluge i system operacyjny to jest bezkonkurencyjny. przegladajac neta na androidzie przez opere przynajmniej raz dziennie przegladarka sie resetowała, a co jakis czas resetował sie sam telefon. w iphonie zawiesil mi sie moze raz. wszystko chodzi płynnie, bez zadnych ścin. naprawde polecam.
jesli chodzi o uszkodzenia, to ja kupilem silikonowa oprawke na boki telefonu zeby nie powstawały odpryski + folie na przod i tył i nie mam zadnych uszkodzeń
Cytuj:
niemoralny napisał
Program ifunbox i 0 synchronizacji i innego syfu, tylko przeciągasz co chcesz i leci jak na pena :>
99% ludzi którzy się wypowiadają negatywnie albo po prostu hejtują iphony, widziało je prawdopodobnie tylko na reklamie bądź w sklepie. Z iphonow korzystam od 5 lat, poczynając od 3gs, przez 4 do 4s teraz. Obecnie nie zamieniłbym go na jakikolwiek inny, świetny i szybki system, dobre zdjęcia, mnóstwo aplikacji, takie jak właśnie imessage czy też viber przez którego dzwonisz za darmo z iphona na iphona przez wifi. Jedynym minusem jak we wszystkich nowych smartach jest żywotność baterii. Ktoś kto nigdy nie korzystał z iphonow może też mieć na początku problemy ze zgrywaniem np. muzyki na telefon przez itunes, ale to tylko kwestia przyzwyczajenia. Ogólnie nie ma co się zastanawiać, w tej kwocie jest to chyba najlepszy telefon, kup od razu silikon, bo niestety 1 upadek na coś twardszego bez covera to praktycznie gwarantowana pobita obudowa, ekran.
mialem 3 razy iphone 4, 2 razy iphone 3gs, iphone 3g i 3 razy iphone 2g. o ile jakis czas temu gdy android byl jeszczedosyc skopanym systemem, sam uwazalem ze iphone 4 za jeden z najlepszych telefonow. obecnie posiadam galaxy nexusa, kupilem go po sprzedazy iphone 4 i jeszcze kasa mi zostala i uwazam, ze nexus jest zdecydowanie lepszym telefonem. 4 zaczela juz mulic, nie sadzilem ze to kiedys powiem, ale odradzam iphone'a.
akurat viber jest również dostępny na androida i działa bez zarzutu, więc słaby argument imo :DCytuj:
wazorn napisał
Ale tak czy inaczej iphony raczej zawsze będą wysoką półką więc..
+++ reputuje cię, tutaj nie płaci się za markę ale za zajebiste wykonanieCytuj:
keyer napisał
no beka troche z argumentow ludzi co chwala iphona jak podaja w zaletach to, co na dana chwile ma kazdy smartphone (lol). ja kupilem sgs III w wersji LTE ( 2 gb ramu i lte) za 1200 zl z przesylka. Niczego mi nie brakuje, wszystko dziala, jedyna wada to aplikacje ktorych jest ogrom, przez co nie wszystkie sa dopracowane i potrafia poprostu sie samoistnie wylaczac. nie musisz nic przerabiac zeby miec np platne apki za darmo, sciagasz z neta i instalujesz. Mozesz sobie wszystko zmodyfikowac, usawic pod siebie a jak lubisz kombinowac przy sprzecie to znajdziesz zajecie na dlugi czas. Moim zdaniem nie warto, co wybierzesz to twoja sprawa i nie rozumiem kompletnie ludzi spinajacych tutaj, wylgada to jakbyście mieli bol dupy o to ze jednak kupiliscie tego ip, i doszli do wnoisku ze jednak nie warto, i chcecie zeby on nie wybral lepiej. Ip - nic szczegolnego, brak kilku funkcji, imo za drogi, inne modele - zalezy jakie, zazwyczaj stosunek specyfikacji do ceny jest duzo bardziej korzystniejszy
Ehh, czy ja wiem czy 3,5k zł przy premierze to jest cena adekwatna za kawałka szkła i aluminium?Cytuj:
Zakon napisał
Tak samo ja moge powiedzieć, że jak kupujesz high endowy telefon z androidem to płacisz nie za markę tylko za bebechy.
16GB - 2899zł, a nie 3.5k :DCytuj:
Hellhound napisał
poza tym gdy teraz chcemy kupić high-end androida zaraz po premierze to musimy się liczyć z podobną kwotą z tym, że androidy szybko tracą na wartości i po pół roku dorwiemy ten sam telefon znacznie taniej. dla kupującego jest to dobre, ale jeśli ktoś sprzedaje to już nie jest tak pięknie.