Nierozwiązany przez nikogo problem z lagami w laptopie. Problem XXI wieku.

Witam, chciałem się dzisiaj przedstwić mój, ale sądzę, że również wielu innych, problem z lagami w laptopie. Próbowałem wszystkiego, przeszukałem kilkadziesiąt tematów, gadałem ze znajomymi, jeden nawet mówił, że sam dał podobny temat na tym forum. Wszystkie te czynności nie przyniosły żadnego rezultatu. Czym są te lagi? od czego zależą? na żadne pytanie nie znam odpowiedzi, zaczynam podejrzewać, że to jakaś gruba sprawa afiszowana przez rząd. Jednak mam nadal iskierkę nadziei, więc opiszę po krótce historię problemu, a może ktoś wpadnie na jakiś pomysł. Taka osoba nie tylko rozwiązałaby mój problem, ale myślę też że stałaby się bohaterem XXI wieku, człowiekiem, który naprawił niekończące się lagi w laptopie.


Laptopa kupiłem jakoś póltora roku temu, wszystko super, gry mi najnowsze bez zacinania. Kiedy jednak zacząłem grać w tibię zauważyłem, że mam jakieś 'dziwne' lagi. Nie są to tradycyjne lagi, gdzieżby. Laga dostawałem np wtedy, gdy:

- na ekranie był spam czarów
- jakaś osoba się pojawiła nagle na gran hurze
- wszedłem piętro up/down
(to najczęstsze przypadki, aczkolwiek taki sam lag pojawiał się także, kiedy otwierałem bp albo po prostu szedłem sam przez tiquande.)

Lag polega na tym ze słyszę jakby odgłoś procesora albo czegoś w środku (choć niezawsze) co zaczyna jakby bardziej pracować i mam wszystko zmulone, nie mogę hotkeja użyć, ani ruszyć myszką itp. i tak na ułamek sekundy albo na 4 sec nawet. Zależy od szczęścia.

Grałem tak kilka miesięcy, padałem często. W międzyczasie szukałem info na forach, ale nic nie działało. Oddałem lapa do czyszczenia (może się przegrzewał) Ale nie pomoglo. Robiłem formata - nie pomogło. Oddałem do komputerowego, facet mówi ze " no zasyfiony system " po 2 dniach mi oddał, jakieś sterowniki najnowsze powgrywał - nie pomogło. Sam aktualizowałem te sterowniki i też nie pomogło.

Jednak jakieś 4 miesiące temu lagi nagle ustały. Same z siebie. nie wiem co zrobiłem lub czego nie zrobiłem. Było dobrze, a ja cieszyłem się życiem. Aż do czasu kiedy tydzień temu wszystko wróciło.... nie wiem skąd... Próbowałem zmniejszać wymagania tibii na minimalne, direx 5 albo 9 , open gl i nic! wziałem ustawiłem prace procesora na maksa, słyszę że pracuję szybciej itp. Przez pierwsze godizny wydawało się, że trochę pomogło, ale wczoraj robiłem wote z 10 osobami i lag na 4 sekundy mnie łapał....

Koleżanka ponoć miała podobnie, mówi że wymieniła karte graficzną i wszystko jest ok. Kolega próbował grać z tymi lagami na flash cliencie i niby nie ma, ale też nie wiadomo, bo grał krótko bardzo. Co więcej, na laptopie mojej mamy, dużo gorszym, nie ma tych lagów.... może do zależy od karty? może od systemu, nie wiem..

mój laptop to: (kopiuje z mojego komputera, bo sie nie znam na komputerach ;) )

procesor: intel(r) core (tm) i5 CPU M 460 @ 2,53 Ghz 2,53 Ghz
ram: 4giga
64 bit system
service pack 1
windows 7

karta graficzna:

amd radeon hd 6750M/5700 series
intel (r) hd graphics.

wrzucam skan programem OTL, ponoc moze byc pomocny:

extras: http://speedy.sh/TX7rR/Extras.Txt
otl: http://speedy.sh/sch3S/OTL.Txt

mam nadzieję, że ktoś znajdzie jakiś sposób lub wpadnie na jakiś pomysł. ja jestem już tak zły, że niedługo sprzedam tego laptopa i kupie jakiś gorszy, byleby bez lagów.

Aha! te lagi są nawet przy normalnej pracy laptopa - nie w grach typu fifa, ale np jak osoba do mnie pisze na gg to czasami poprzedza to ten sam lag...

pozdrawiam i dzięki jeśli to przeczytałeś.

Masz chyba ten sam problem z którym ja borykałem się długi czas, gdzieś nawet był mój temat o tym. Bardziej wymagające gry chodziły normalnie, a w tibii miałem spadki fps. U mnie pomogło zainstalowanie ubuntu jako drugiego systemu. Do dzisiaj nie wiem w czym był problem, ale strzelam, że w grafice/sterach (radek hd4670)

to ja tylko jedynie mogę potwierdzić problem z tym, że nie radeon a gf 730m. Robiłem już chyba wszystko i nic

W logach nic ciekawego nie ma, ale wykonamy kosmetyke.
Uruchom OTL i wklej na dole ten skrypt http://wklej.org/id/1051927/ i nacisnij "wykonaj skrypt".

Do odinstalowania:
Delta toolbar
Delta Chrome Toolbar

Do aktualizacji:
Java(TM) 7 Update 5

Przepraszam, że całości nie przeczytałem (tylko twój problem, resztę pobieżnie). Nie mam takiego laptopa, i takiego problemu nie miałem. Wiem jednak, że przy tej serii kart graficznych, zazwyczaj jest też integra i można wybrać na jakiej ma się aplikacja uruchamiać integra/ext (hdxxxx). Najpierw ustaw opcje zasilania (oszczędzanie energii itp, zwróć uwagę na ustawienia pcie). Potem przetestuj na jednej i na drugiej karcie. Z doświadczenia wiem, że na integrze i dx9, na laptopie będzie mniej problemów. Ogarnij też system, update, update sterowników itp. Pozdrawiam.

Wszystko zaktualizowałem, a co do przełączenia kart graficznych - jak to zrobić? wyczytałem, że w biosie wchodzimy w system configuarion i tam mamy jakąś opcje ' suitable graphic card' i można wybrać. Ja jednak nic takiego nie mam (wgle nie mam opcji system configuration) jedynie usb configuration i jakieś inne pierdoly. da sie te karty przestawic jakos inaczej? potem jeszcze sprobuje tego UBUNTU zainstalowac.

Ostatnio jak miałem z takim laptopem do czynienia, to ustawienia przy jakiej karcie ma się uruchamiać dana aplikacja zmieniało się klikając prawym na pulpicie i tam będziesz miał coś powiązanego z catalyst'em. W głowie świta mi coś ala "dostosowanie wydajności". Spróbuj też sterowników od producenta laptopa, pomijając te ze strony amd (może tam masz coś dodane). Kontrola wydajności itp, to chyba była dodatkowa opcja podczas instalowania sterowników, więc jeżeli instalujesz "standardowe składniki" to może dlatego nie masz takiej opcji.

edit: W biose to zazwyczaj w starszych laptopach ustawiało się ile pamięci interga może zająć (na ram'ie) itp. W nowych, wszystko robisz z poziomu windowsa (chyba, ogólnie z laptopami dużo do czynienia nie miałem). Zazwyczaj nic nie trzeba przestawiać, laptop normalnie funkcjonuje na zintegrowanej karcie w celu oszczędzania energii, a jak uruchamia się jakaś wymagająca aplikacja, czasami też film to automatycznie zaskakuje dedykowana grafika. Czasami trzeba wymusić ustawienia ręcznie i właśnie oto mi chodzi. Nie wiem jak działa przeskok z jednej karty na drugą, ale to chyba możliwe, że właśnie wtedy gry Ci przycinają, aczkolwiek wydaje mi się to mało prawdopodobne. Musiałbym mieć twój laptop przed oczami, żeby Ci pomóc...tak to mogę sobie zgadywać. Zanieś go komuś kto ma pojęcie, jak sam nie dasz sobie rady. Jeśli jesteś przyzwyczajony do windowsa i z linuksami nie miałeś do czynienia, a do tego grasz w gry, których nie ma pod linuksem, to sobie odpuść ubuntu (owszem, jest prosty, ale po co? skoro dobrze jest ci z windowsem...po prostu napraw problem). Pozdrawiam ;).

ok, byc moze jest jakis trop.

sprawa wyglada tak:

poszperalem po biosie i odnosnie grafiki znalazlem tam cos takiego, 3 opcje:

intel(r) speedstep tm - tutaj wpialem w gogle i sie dowiedzialem, ze to raczej nie w tym problem. mam do wyboru 2 opcje - enable i disable. mam enable (nic nie zmienialem)

ahci mode - rowniez mam do wyboru disable i enable. mam enable, nic nie zmienialem to raczej nie ma nic do rzeczy z tego co wyczytalem.

3 opcja - i tu wlasnie te karty sie wybiera graficzne.

i sa 3 opcje:

2 karty do wyboru, obie aktywne - to bylo wlaczone

1 karta - amd radeon

2 karta - intel

no i za Wasza rada, zmienielm po kolei na karte INTEL - lagi dalej byly, wszedlem w catalyst control center i nic tam nie ma, zadnych opcji prawie tylko jakies dzwieki, tlo pulpitu - nic zwiaznego z grami.

teraz wlaczylem AMD - lagi dalej sa. ALEEEEE w catalyst control center sa jakie nowe opcje..... :

1. te pierdoly o puplitach (co byly wczesniej)
2. zasilanie (nowe) - tutaj wiadomo ustawiamy wydajnosc procesora maks/min
3.ustawienia wideo - byly wczesniej, nic specjalnego
4.GRY - nowe - tu mamy 2 podopcje :
-wydajnosc gier: tu mam jakies standardowe ustawienia 3d i mipmapping
- jakosc obrazu: tu mam jakies opcje co do wygladzania efektow jakis w 3d :/

nie wiem, co z tego wynika? to chyba nie od karty zalezy bo w obu przypadach lagi sa..... ale moze cos w tych opcjach zmienic ale co? skoro oni mowia o jakis efektach 3d a tibia taowych nie posiada jak mniemam...

Intel speedstep (wikipedia): Technologia firmy Intel pozwalająca na dynamiczną zmianę wartości mnożnika i napięcia pracy niektórych procesorów tej firmy. To sobie odpuść. tibia powinna chodzić płynnie nawet jak Ci przetaktowuje procesor w celu oszczędzania energii. Zresztą możesz wyłączyć i używać standardowych ustawień w windowsie w trybie zrównoważonym (5%-100%). Wywal też oprogramowanie do np. płyty głównej, w którym masz jakieś ustawienia oszczędzania energii itp. (sam windows sobie poradzi z taktowaniem, bez dodatkowej zmiany napięcia można się obyć). Edit: pisałem to zanim doszedłem do wniosków zawartych w dalszej części posta, po prosty wyłącz speedstep.

Ahci (w skrócie, obsługa kontrolera sata): Jeżeli instalowałeś system przy wyłączonym, to teraz nie włączaj (najprawdopodobniej system nie wystartuje). Chyba, że Ci zależy, to sobie po googluj jak włączyć, bez przeinstalowywania systemu (wielkiej różnicy w wydajności nie ma, ale dzięki kolejkowaniu dysk nie zamula się tak bardzo). AHCI na pewno nie jest powodem twoich "lagów".

Rzeczywiście, karta chyba była błędnym tropem. Problemy typu "dzieje się coś, co nie powinno się dziać przy danej konfiguracji" raczej ciężko na odległość rozwiązać. Przeczytałem twój pierwszy post ponownie i nadal mam wrażenie, że to wina (ogólnie mówiąc) oszczędzania energii. Tibia działa sobie normalnie, nie ma laga do czasu, aż zacznie się coś dziać, co wymaga mocy obliczeniowej, wtedy jak sam napisałeś, słyszysz, że komputer zaczyna głośniej pracować (większe taktowanie, większa moc, większa temperatura = głośniejsze chłodzenie) i jest freeze, podczas którego zapewne następuje przetaktowanie. Problem w tym, że przy zwykłym przetaktowaniu nie powinno być freeza. Nasuwa się wniosek, że problemem mogą być zmiany napięcia podczas przetaktowywania albo tibia tak reaguje na zmiany wartości procesora, w co wątpię.

Wyłącz speedstep, wszelkiego rodzaju turbo itp w biosie + to co pisałem wyżej o oprogramowaniu do np. płyty głównej. Jeżeli nadal będzie tak samo, to zrób mały test, jako że mogłeś coś pominąć (związanego z oszczędzaniem energii). Uruchom jakąś średnio wymagającą aplikacje i niech działa w tle razem z tibią, wtedy procesor powinien chodzić bez żadnych obniżonych wartości. I5 bez problemu ogarnie tibie + wymagającą aplikacje (np. odpal jakiś film w hd). Dzięki temu będziesz wiedział czy to wina zmiany taktowania/napięcia, jako że takowych być nie powinno przy uruchomieniu dodatkowej, wymagającej aplikacji.

Ściągnij cpuz (http://www.cpuid.com/softwares/cpu-z.html) i poobserwuj jak się zachowuje twój procesor podczas uruchomionej tibii, podczas freezu i np. podczas uruchomionej tibii + np. filmu w hd. Zwróć też uwagę na napięcia.

edit: Nie wiem czy w laptopach przy intelowskich procesorach jest taka opcja, jak przy zwykłych pc'tach, ale sprawdź dokłądnie wszystko, co jest związane z procesorem typu thermal control "allow system to lower voltage..." itp.

edit2: @down: Tibia praktycznie w ogólnie nie obciąża dysku, jak już ma coś skanować to pamięć, co też jest raczej wątpliwe. Inne gry działają mu normalnie (windows wydziela sobie bad sectory, musiałby mieć ich naprawdę dużo, ale wtedy miałby też problem z innymi grami). Zresztą freezy pojawiają mu się w takich momentach, o których ciężko mówić, że winą może być dysk. Co się z dysku wczytuje? kawałek minimapy? Z tego co pamiętam wszystko działa: server<->client, udział dysku jest minimalny.

Przeskanuj dysk w poszukiwaniu bad sektorów. Np. programem HD Tune

Uruchom w trybie zgodności z winxp. Tak samo jest z diablo 2 na nowych lapkach - nie śmiga :)
To tak:
1. zgodność z xp
2. Karta graficzna zintegrowana
A potem ustaw max fps na 100 a nie na max.

od godziny juz probuje roznych ustawien, w catalyst center zwiekszylem wydajnosc na gry, wylaczylem tego speedsteep, wzialem tryb oszczedzania energii -> wlaczylem tibie i ledwo sie chodzilo.. wylaczylem tryb oszczednosci i bylo ok. (obecnie mam tryb zrownowazony) ale lagi dalej sa. probowalem uruchomic w trybie zgodnsoci z win7, wylaczyc jakies niepotrzbne kompozycje w tibii (we wlasciwosciach) ale lagi nadal byly. probowalem dac chlodzenie procesora na 'pasywne' ale lagi nadal byly. Co do zachowania procesora to pamietam, kiedy tez chcialem to sprawdzic ( nie pamietam jak, bo robilem zgodnie z poradnikami na forum jakims) ale w kazdym razie wiem, ze wyszlo ze mi sie nie przegrzewa ani nic z tych negatywnych rzeczy, wyniki nawet byly obok tych ' ktore powinny wyjsc, gdy wszystko jest ok' Mysle o tym ubuncie. Tylko nie jestem pewny jak to bedzie w praktyce wygladac - przed wlaczeniem systemu pojawi sie, ktory mam wybrac, tak? ubuntu czy win7? nigdy nie mialem dwoch, wiec nie mam pojecia jak to wyglada, ale sprobuje.

jesli chodzi o wszelakie aplikacji, ktore moga cos szkodzic to jest to niemozliwe, poniewaz jak mowilem po formatach lagi byly, a jakims cudem zniknely mi na 4 miesiace (nie robilem wtey formata ani niczego nie usuwalem) wiec to nie od zadnych aplikacji, ktore sa na komputerze)



UP. narazie przetestowalem zgodnosc z win7 i windows server 2008 (service pack1) i lagi dalej sa, fps zmniejszylem do 85. Karta zintegrowana -> jak to sprawdzic? mysle, ze teraz mam wlasnie ta wlasciwa bo amd radeon hd 6570M/5700 series - i tutaj, jak pisalem wczesniej, jest jakby wiecej ustawien typowo pod gry. ale sie nie znam na tym, wiec jak to sprawdzic ktora jest zintegrowana?

p.s. testowalem wszystkie tryby z xp, na kazdym lagi sa, wiec to nie od tego niestety.

Nie zrobiłeś "testu" o którym pisałem, nie użyłeś cpuz. Z takimi informacjami to możemy nadal bawić się w czary mary może zgadnę. Nie obejdzie się bez diagnostyki. Przeczytaj ponownie co pisałem.

Edit: Z tego co znalazłem w necie, wyczytać można, że ludziom z podobnym problemem pomogło ustawienie priorytetu tibii na wysoki albo "w czasie rzeczywistym". Klikasz prawym na pasku start i odpalasz menadżer urządzeń, tam w procesach odnajdujesz tibie i klikając prawym masz "ustaw priorytet". Możesz spróbować. Zrób jednak to o co prosiłem Cie wyżej. Bardzo dużo powiedziałoby mi to o twoim problemie i prawdopodobnie miałbym punkt zaczepienia. Pozdrawiam.

Wina leży jakimś cudem od app tibi bo ten problem ma dużo osób... ja kupiłem laptopa nówkę i też mam te 'lagi'... Jeszcze na vt jedna osoba coś mi powiedziała, że to coś z hdd może być

Może głupie ale miałem lagi takie jak wy na nowym kompie. Chciałem nagrywać filmiki z gier gdzieś tam wyczytalem że pasuje mieć 2 dyski do płynnego zapisywania obrazu to kupiłem nowy dysk a w między czasie przypadkiem zainstalowałem tibie na drugim dysku (tym bez systemu) i dziwne lagi przestały atakować. Nie wiem nie znam się piszę tylko swoje spostrzeżenie. Może to komuś pomorze.