Czy listwa (przedłużacz taki) jest zabezpieczeniem? Czy istnieje ryzyko uszkodzenia sie sprzetu mieszkając w bloku?
Wersja do druku
Czy listwa (przedłużacz taki) jest zabezpieczeniem? Czy istnieje ryzyko uszkodzenia sie sprzetu mieszkając w bloku?
Listwa ma zabezpieczenia, ale wysoki skok napięcia i tak je przepali, więc podczas burzy najlepiej ją odłączyć od gniazdka.
Tylko, ze jak walnie w linię telekomunikacyjną bądź energetyczną, to moze byc problem i piorunochron na bloku nic nie da. Ja osobiscie mam taka listwe, jednak podczas burzy odlaczam ja od gniazdka. To samo z modemem.
Jak chcesz poczytaj http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic813838.html
z własnego doświadczenia powiem że mi kiedyś spaliło router(a nawet dwa) i karte sieciową, więc listwa listwą, nawet jak ma jakies zabezpieczenia to nie ma co ryzykować
Także jak mam dom wolnostojący bez piorunochronu to powinienem wszystko odłączać ?
Sąsiad za płotem ma z 5 piorunochronów takich stojących na 1.5m na każdym krańcu dachu po jednym i na czubku więc mam nadzieję, że on na siebie ściągnie wszystko pioruny z okolicy xD
Koniecznie trzeba odłączać od gniazdka? :/ nie można po prostu przycisk nacisnac w listwie? wtedy i modem nie działa i listwa. Osobnych przedłużaczy nie mam.
najlepiej odlaczyc od pradu i kabel internetowy tez wyjac
Trzeba miec mega pecha zeby cos sie spalilo w bloku. Nigdy w realu nie slyszalem, zeby ktos mial takie przygody. Sam nigdy nie wylaczam komputera podczas burzy.