Sprawa jest prosta. Potrzebuje naprawdę strasznego horroru. Tylko takiego porządnego. Zero odruchu wymiotnego! Ma być strach :)
Większość klasyków widziałem, ale dziś wieczór coś muszę dobrego zarzucić.
Pamiętam, że na Blair Witch Project srałem strasznie. Niewskazane są potwory, czy jakieś obrzydlistwa. Ma być jazda.