-
Maze of the Lost Souls
Panowie, wiecie coś o tym miejscu? Zawsze mnie ciekawiło, ale nie miałem odwagi się tam wybrać. Obecnie lvl już mi pozwala, ale boję się, że wejdę w jakąś dziurę bez wyjścia i utknę ;d Opłaca się tam w ogóle zaglądać? Dużo "lepszych" mobów jak dle, gsy czy dragi?
-
jeżeli chodzi Ci o hancenie tam czegokolwiek, to nie ma sensu, jedynie możesz przejść się na Demonę, ale to już właściwie nie molts ;).
gs, dl, drag są od siebie na tyle oddalone, że nie zrobisz nawet 20k/h ;)
molts, to miejscówka do skillowania, nie expienia.
-
na motls można expić jak się ma hunta i ogarnia coś labirynt.
tak to masz tam quest na dwarven axe, griffin shield i obs lance (30lvl), ale tam się idzie pół h w jedną stronę. no i te wrl na 60+
ogólnie tam spotkasz tylko takich co skilają, więc na upartego jakieś lootbagi można robić
-
dawno temu bawiłem się w eksplorowanie tego obszaru, ale nie chce mi się szukać mapek, już pewnie pokasowane. Ogólnie przynajmniej 2 respy DL, około 6-8 dragów, pare gsów, sporo potworów dających 150~exp typu slime, cyc, beho, zerki itp, są przejścia takie, ze pomiędzy niektórymi z nich (zahaczając 2 DLe) wyciągałem w sumie sporo expa 60 msem latając z RSem - w dzisiejszych czasach jednak chyba się tam nie opłaca latać bo te nowe potworki dają więcej expa i loota. Poza tym fajne miejscówki do skillowania, jak znasz dobrze korytarze to masz 95% szans uciec hlvlom, którzy cię ścigają (od czasów jak są swapy moja ulubiona miejscówka do kitrania się to była). I fajne miejsce do PK jeśli uda Ci się kogoś zwabić, jest duzo takich miejsc, gdzie się ropniesz i nie możesz zejść na dół - tam się zaczajasz na kogoś i ubijasz. Ogólnie potrzeba dużo czasu żeby wszystko zbadać, ja miałem odkryte może 50% MOLS.