ProEda pisała gdzieś ostatnio, że mało ludzi publikuje w tym dziale, więc nieśmiało wrzucam moje amatorskie wypociny. Drugie opowiadanie w życiu ;o
Tekst ma dwie strony. Polecam nie czytać od końca i nawet nie przewijać w dół, bo nie będzie efektu ;d
miażdżąca i konstruktywna krytyka mile widziana :PCytuj:
Dziennik, admirał Sheev Tshi'Hooub Erth
51 dzień cyklu Ash'nem
Od zakończenia hibernacji mija już dwudziesty dzień...
Całość: https://docs.google.com/document/d/1...kT4/edit?pli=1
pozdro