Wersja do druku
Więc postanowiłem pokazać wam, że wychodzenie z elo hell jest jak najbardziej możliwe specjalnie zjechałem boosta i zaczynam z 1055 elo. Pokaze wam screenami bo niestety na tym kompie nie bd mi dzialla stream bo laguje, ale zobaczycie ze cos takiego jak elo hell nie istnieje, istnieje tylko slabosc w graniu, jezeli ktos uwaza ze prezentuje poziom 2000 a siedzi ponizej 1,2k ciagle narzekajac to cos nie halo. zaraz zagram gre dam wam na wstepie ssa z wychodzenia jo.
moze za chwile ktos zalozy temat, ze postanowil wygrac gre niedowygrania, padl w 5 minut 8 razy i zrobil ledzendarny bek to gejm na 900 elo?
łattdafak is goin on rajt nał
czy was ludzie pokurwilo z tymi tematami?
https://i.imgur.com/3K5Ba.jpg
Ciezki stomp z mojej strony, enemy nie mogl sie pozbierac, na poczatku troche przegrywalismy, bo feed na bocie, ale dalo rade, jak zwykle 0 honnorow, ale gralo sie fajnie, enemy team troche zdruzgotany. Mowilem ze od 1055 ale oklamalem was bo byl jeszcze lose lul. wiec tera zaczynam od tego 1050
Stomp z twojej strony majac 3/8/14?W ogole stomp mokoi????? no dobry musisz byc ze stompujesz mokoiem+pewnie spadles nie specjalnie XDDDD + kolejny temat ktory gowno wnosi pozdrawiam +enemy warwick rush duze madredy+stompem to se twoj dariusz polecial i cie kernal XDD
@@ aha
Wez staram sie a ty mi mowisz ze nie stompuje ;/
o borze jak smiesznie.
Niech go ktos zbanuje ;/
Poleca się stackowanie hp, 0 mresa vs madaredy (prawie double) i orianne, która ma z 550 ap ;s
Zamykam, przestan trollowac albo zle sie to skonczy.