Na początek siemka wszystkim bo to mój pierwszy post na tym forum :)
Od razu zaprezentuję wam dwa moje teksty i jeśli będzie zainteresowanie, zamieszczę więcej.
Jak piszę jakiś tekst, to zawsze, gdybym miał go dopasować do jakiejś muzyki, to byłby to tylko albo punk albo rap.
Te dwa teksty pasują mi do ostrego punka:
tekst 1
Widzisz dookoła połamane ciała
Z których się wylewa zastanawiająca masa
Zaczyna cię ciekawić, podchodzisz coraz bliżej
I nagle się przewracasz, ziemia się zapada!
Wirujesz w powietrzu, bezwładne twoje ruchu
Balansujesz wśród śmiechów i zatrważających ryków
Lecz to ci się podoba, wiesz już, czym była ta masa
Właśnie się stałeś jednym z jej składników!
Ref. x2
Składnik żałosności!
Żałosności tego świata
Można tylko zgadywać
Czyś bandyta, czyś różowa lala!
W masie żyje ci się całkiem przyzwoicie
Można by powiedzieć, że to dla ciebie raj
Najbardziej się cieszysz, gdy z łatwością osiągasz
Kolejne poziomy tak zwanego dna
Czasami się zjawi jakaś dziwna istota
Która nie chce mieć z wami nic a nic wspólnego
Nie kończy się to dla niej w zbyt jasnych kolorach
Więc zostaje mi użycie określenia takowego
Ref. (x2)
Żenujące to uczucie, kiedy sobie uświadamiasz
Że ta masa to nie kłamstwo ani chory sen wariata
To przytłaczająca większość tego, co masz dookoła
Najprawdziwsza prawda brzmi jak najbardziej ponury żart
Ogłupienie ludzkich istot nieprzerwanie trwa w najlepsze
Więc broń swych szarych komórek przed ich totalnym zanikiem
W innym razie ciebie też pochłonie ta ogromna masa
Z uśmiechem na twarzy staniesz się jej kolejnym składnikiem!
Ref. (x2)
i tekst 2, też punk
Bóg, honor i ojczyzna - powszechny obowiązek
W konsekwencji setki spadających gałązek
Spadających z drzewa - drzewo to zniszczone państwo
Gałązki to ginący obywatele
Cóż z tego...
Pomodlimy się za nich w kościele!
Ref: (x2)
Chcecie to kontynuujcie romantyczną tradycję
W oparciu o wasze wydmuchane ego
Tylko się nie zdziwcie, kiedy ktoś wam powie
Bliźniego rozjechał czołg, nie ma już bliźniego
Ksiądz mówił na mszy świętej: zło dobrem zwyciężaj
Potem ujawnił tajniki wojskowego oręża
Co, że wszędzie dookoła się walają ludzkie kości
Wybrany naród obronił swoje wartości
Zapytał ktoś w końcu: na co komu to wszystko?
W odpowiedzi usłyszał głosy pełne oburzenie
Czy ty do swej ojczyzny w ogóle szacunku nie masz?
To jest przecież wstęp do bożego wyzwolenia!
Ref (x2)
Tu wcale być nie trzeba arcymistrzem dedukcji
By zrozumieć, że to prowadzi do autodestrukcji
Lecz poniektórzy narwańcy mają swój własny świat
Z chorym kultem nardu są oni za pan brat
Rzeź to wielki sukces, tak to u nich działa
Z przesadnej honorowości sześć, a z myślenia pała
Gdy nadarzy się okazja, będą chcieli się zabawić
Apokaliptyczne wizje, to wcale nie są jaja!
Ref (x2)
No i jak pisałem, jeżeli będzie zainteresowanie, to wstawię więcej tekstów. Tak wgl. to chciałbym to utrwalić muzycznie, ale jak wiadomo, trzeba gitarzysty, perkusisty... gdzie to znajdę? :/
Pozdro :)
