Dlaczego nie używacie systemu pisania skryptów z elfa? Jest bardzo logiczny i bardzo prosty, a z tego co widzę to w nowych botach wygląda to nieco gorzej ;o Aż tak trudno takie coś do bota wprowadzić?
Wersja do druku
Dlaczego nie używacie systemu pisania skryptów z elfa? Jest bardzo logiczny i bardzo prosty, a z tego co widzę to w nowych botach wygląda to nieco gorzej ;o Aż tak trudno takie coś do bota wprowadzić?
Wiesz aby coś takiego sporządzić każdy musiał by wiedzieć jak to działa a nie którzy nie koniecznie wiedzą.
Tak czy inaczej każdy bot ma swoją idee i chce aby to jego pomysł utwierdził ludzi w przekonaniu że jest najlepszy.
Nie jest to trudne.
Nie wyobrażam sobie systemu pisania skryptów prostszego niż ten z elfa. Tam nawet nic umieć nie trzeba tylko logicznie myśleć ;o
temat napisany pod wpływem nowego tematu o jakimś bocie, gdzie skrypty pisze się w pascalu (wtf)
A akurat powiem ci ze pascal tam jest (nie jestem w 100% pewien) z racji że sam bot jest pisany w Delphi 7.
Łatwiej zrobić skryptera w języku w którym napisaliśmy bota niż dodawać całą biblioteke lua bądź ruby.
Innym powodem dla którego tworzy się odrębny system pisania skryptów jest modułowość bota. Jedni robią wszystko w jednym wątku, inni wielowątkowo, jedni na timerach, inni zupełnie tego nie używają... Niektórzy tworzą w każdym wątku inną formę, kod do niej który obsługuje i nie ma dostępu do innych form, inni robią formy w jednym wątku a cała reszta w innych i podobnie nie ma zazwyczaj dostępu. (Zaraz się odezwie 5 hejterów pseudo-koderów więc sprecyzuje: no dobra, dostęp zależy od języka i api którego się wybierze, ale PRZEWAŻNIE go nie ma).
Generalnie co bot to obyczaj i planując bota programista musiał by się nastawić na kopie elfbota, a zazwyczaj z tego co zauważyłeml większość botów jest nawet nie planowana tylko po prostu programiści piszą kolejne funkcje a potem jakoś je sklejają. W większości botów ciężko potem to wszystko połączyć żeby napisać jeden scripter do obsługi wszystkiego i zwyczajnie już potem jest za późno żeby taki czy inny scripter dodać bo nie będzie działał bez znacznego nakładu pracy.
Pomijając już fakt ekonomiczności i planowania zostaje jeszcze takie coś jak przekonanie programisty że jego projekt jest najlepszy i co tam jakiś elf bot, neobot czy inne ścierwo, skoro jego bot nawet dużo mniej fukcjonalny jest najlepszy. Krótko mówiąc pewność siebie :P
Osobiście jak byłem jeszcze szarym graczem ~3 lata temu i używałem elfa to też się denerwowałem że każdy bot ma inny scripter, ale teraz kiedy sam tworze boty już zdecydowałem podczas planowania że scripter także będzie własny i maksymalnie uproszczony.
@down
nie wiem z jakimi botami próbowałeś ale przykładowo w moim nic takiego się jeszcze nie zdarzyło.. wszystko działa jak powinno. Może nieumiejętnie korzystałeś z TA włączając looting w cavebocie i lootera na raz...
Ale jak to jest w tym elfie, ze tam wszystko dziala? a teraz co kazdy nowy bot, to polowa funkcji sie zacina czy cos. W elfie jak sie ustawilo, to dzialalo i byla pewnosc, ze dzialac bedzie. Teraz bota puszcze i boje sie wyjsc z pokoju, bo moze zaraz wywali cale eq na ziemie, czy do wody a moze i jeszcze wylaczy sie sam bot z siebie... Czy tak ciezko jest stworzyc cos co bedzie mialo "rece i nogi"?
@UP Może dlatego, że ElfBota tworzyli profesionaliści, który od kilku lat się zajmowali serwowaniem NG? Poza tym, znajdź sobie pierwszego bota ich autorstwa i sprawdź, czy miał ręce i nogi. Programy się rozwija i usuwa błędy.
@TOPIC: Nie korzystałem nigdy z ElfBota. Wydaje mi się, że skrypter to kwestia gustu autora i to od niego zależy jak sobie wyobraża jego działanie. U mnie wykorzystałem pascala, gdyż jest to język bardzo prosty. Może nie tak, jak ten cały ElfBot, ale prosty. W dodatku strukturalny, co początkującym pomaga ogarnąć kolejność algorytmu.