Varus
Fizz
Diana
Graves
Natilus
Otóż zastnawiam się nad kupnem 1 postaci z tych wszystkich grałem all i nie wiem kogo kupić a każdym mi sie zaj... grało ;d
Wersja do druku
Varus
Fizz
Diana
Graves
Natilus
Otóż zastnawiam się nad kupnem 1 postaci z tych wszystkich grałem all i nie wiem kogo kupić a każdym mi sie zaj... grało ;d
domyslam sie ze chodzi o fione a nie diane
wybor prosty
chcesz ad bierzesz gravesa (varus ssa)
chcesz mida bierz fizza
chcesz useless ale fun to play topa bierz fiore
dla newba polecam gravesa
diana spoko sie zapowiada ja osobiscie juz nazbieralem ip i czekam :) a tak poza tym fizz jest ciekawy, graves za latwy a fiora to gówno(nie słaba ale wg mnie gówno).
Zdecydowanie Fizz
ihmo najlepszy z tych tutaj chyba
chociaz var tez spoko jest jak ogarniesz
fizz- dobry mid lane, single target hiper combo, f2p
graves- strong bot lane, swietny burst, smokescreen op
varus - fajny carry, brak escape ale nadrabia stunem/snarem/w,e; long range q
diana - nie mam pojecia, ze skillsetu wyglada fajnie
jak wiadomo, zalezy gdzie chcesz grać, mid bot czy tą dianą; fizz bardzo dobry wybór na mida, graves silny bot lane, varus według mnie też dobry.
nieee
varus jest guwnem, fajne ma tylko ulti
pasyw chujowy o ile nie wbijasz wlasnie penty
q niby fajne ale zeby zrobilo jakis dmg to castujesz tak dlugo ze tracisz 10 aa
w ok
e takie sobie
w takim razie na temat diany sie nie wypowiadam, nie gralem, nawet nie czytalem skilli
Pasyw działa równie dobrze z minionami, więc możesz go nabić zabijając jednego creepa przed wejściem w walkę pvp.
Nie trzeba długo castować Q, a jedynie nabić jak najwięcej stacków z W (zabiera %życia przeciwnika) no i odpowiednio wycelować.
No i ulti, o ile ma się trochę szczęścia, potrafi nieźle zaskoczyć przeciwnika, na którego się przerzuci kilka s po użyciu, ale ogólnie jest niefajne, bo jest skillshotem z długim cd, więc jak ktoś się nie nauczy jak z tego korzystać, to nic pięknego nie zrobi :)
@topic
Fizz jest wkurzający, wskakuje na ten trójząb i nic mu nie zrobisz, Nauta dawno nie widziałem w grze, ale zazwyczaj grywano nim przeciętnie lub słabo. Graves'a brałbym ze względu na puszkę i dasha - potrafią uratować tyłek i porządnie zirytować.